Polki dopełniły formalności i pewnie wygrały 4:1 z Rumunkami w rewanżu półfinału baraży o awans do mistrzostw Europy 2025 w piłce nożnej. Spotkanie od początku do końca toczyło się pod dyktando biało-czerwonych. Były wyraźnie lepsze. Pewnie wygrały i zagrają w decydującym starciu o awans na Euro 2025. Bramki dla Polski zdobyły: Ewa Pajor (2), Natalia Padilla-Bidas i Nadia Krezyman.
Pewne zwycięstwo przed własną publicznością
Kilka dni temu w Bukareszcie Polki po zaciętym boju wygrały na wyjeździe z Rumunkami 2:1. Spotkanie długo nie układało się po ich myśli. Udało się jednak zdobyć komplet punktów. Rewanż rozegrano w Gdańsku. Cel był jeden i było nim pewne zwycięstwo podopiecznych Niny Patalon. Mecz ten miał zupełnie inny przebieg, niż przed kilkoma dniami. Tym razem wszystko od początku do końca toczyło się pod dyktando biało-czerwonych.
Polki wyszły na prowadzenie w 19. minucie, gdy piękną akcją popisała się niezawodna Ewa Pajor. Do przerwy było 2:0, gdy Natalia Padilla-Bidas przedarła się przez linię obrony i pewnie pokonała bramkarkę rywalki. Nasza reprezentacja była już o włos od awansu. W drugiej połowie potwierdziła swoją dominację. Cztery minuty po wznowieniu gry było 3:0, gdy drugą bramkę zdobyła Ewa Pajor. Tym razem trafiła z najbliższej odległości. Autorką czwartego trafienia dla Polek była Nadia Krezyman. Rumunki stać było na jeden zryw. W trzeciej minucie doliczonego czasu gry honorowego gola strzeliła Ana Maria Stanciu.
Polska – Rumunia 4:1 (2:0)
Z Austrią o awans na mistrzostwa Europy
Polki staną przed historyczną szansą. Na przełomie listopada i grudnia rozegrają niezwykle ważny dwumecz. O awans na mistrzostwa Europy 2025 zmierzą się z wyżej notowanymi Austriaczkami. Te w dwumeczu okazały się lepsze od Słowenek. Wygrały kolejno 3:0 i 2:1. Pierwsze spotkanie finałów baraży zaplanowano na 27 listopada w Polsce. Rewanż odbędzie się 3 grudnia na wyjeździe. Wtedy dowiemy się, czy podopieczne Niny Patalon osiągnął wielki sukces i awansują na wielki turniej piłkarski.