Pożegnanie Jakuba Błaszczykowskiego podczas meczu Polska – Niemcy!

Potwierdziło się to, o czym mówiono od dawna. Prezes PZPN Cezary Kulesza potwierdził, że towarzyski mecz Polska – Niemcy, który odbędzie się 16 czerwca na Stadionie Narodowym w Warszawie, będzie też pożegnaniem zasłużonego kadrowicza – Jakuba Błaszczykowskiego.

9 września 2019. Wtedy Jakub Błaszczykowski ostatni raz zagrał z orzełkiem na piersi. Był to mecz el. Euro 2020. Polska grała z Austrią, a Kuba na murawie spędził 19 minut. Potem piłkarz częściej borykał się z kontuzjami niż grał w Wiśle Kraków. Wypadł też z obiegu selekcjonerów.

Wyjątkowa okazja na Stadionie Narodowym

Okazuje się, że za niedługo kibice jeszcze raz – ostatni – będą mieli możliwość zobaczenia Błaszczykowskiego w narodowych barwach. Były kapitan biało-czerwonych ma pożegnać się z fanami w połowie czerwca, gdy na Stadionie Narodowym Polska zagra z Niemcami. Oficjalnie potwierdził to Cezary Kulesza.

Zadzwoniłem do Kuby Błaszczykowskiego, rozmawiałem z nim i Kuba wyraził chęć pożegnania jego osoby. Więc rzeczywiście to pożegnanie na Stadionie Narodowym odbędzie się

Cezary Kulesza, prezes PZPN dla Polskiego Radia Białystok

Legenda kadry w XXI wieku

Nie znamy jeszcze szczegółów pożegnania, ale z pewnością ten mecz będzie zapamiętany. Dla Błaszczykowskiego może to być 109 występ w narodowych barwach. Zadebiutował w seniorskiej reprezentacji za czasów trenera Pawła Janasa. Było to w marcu 2006 roku, gdy Polska grała towarzysko z Arabią Saudyjską. „Błaszczu” był ważną częścią reprezentacji podczas mistrzostw świata, mistrzostw Europy, czyli Ligi Narodów. Dla reprezentacji strzelił 21 goli i zaliczył tyle samo asyst.

Kontrowersje wokół meczu z Niemcami

Nie tylko z tego powodu mecz towarzyski Polska – Niemcy wzbudza spore emocje. Gdy PZPN ogłosił rozegranie tego spotkania kibice byli bardzo szczęśliwi. Nastroje zmieniły się, gdy opublikowano ceny biletów. Wahają się one od 140 do 280 zł. Mimo wszystko to wciąż mecz towarzyski. Związek tłumaczy się faktem, że ściągnięcie Niemców do Polski sporo kosztowało. Nieoficjalnie mówi się, że grubo ponad 3 mln zł. Nigdy wcześniej PZPN nie płacił więcej za rozegranie meczu.