AS Roma pokonała w rewanżowym meczu Leicester City 1:0 i przypieczętowała awans do finału Ligi Konferencji Europy. Nicola Zalewski grał do 84 minuty. Arkadiusz Milik nie pomógł Marsylii w drugim meczu półfinałowym.
Ostatnie tygodnie dla 20-letniego Nicoli Zalewskiego są wyjątkowe. Nie dość, że młody Polak gra regularnie w wyjściowym składzie drużyny trenera Jose Mourinho, to jeszcze coraz więcej daje zespołowi z Stadio Olimpico. W pierwszym meczu z Leicester Zalewski asystował przy golu, który dał remis 1:1. W rewanżu Roma nie pozostawiła złudzeń, że to ona zasługuje na grę w finale Ligi Konferencji Europy. W sumie w tym sezonie Nicola wystąpił w 20 meczach Romy, zaliczając dwie asysty.
25 maja w Tiranie zobaczymy mecz Romy z Feyenoordem, a mogło dojść do meczu Polaków. Olympique Marsylia z Arkadiuszem Milikiem nie zdołało jednak wyeliminować holenderskiej drużyny. Po porażce 2:3 w pierwszym meczu, w rewanżu padł bezbramkowy remis. Arkadiusz Milik pojawił się na murawie jeszcze w pierwszej połowie, gdy zmienił kontuzjowanego Dimitriego Payeta. Reprezentant Polski od momentu powrotu po kontuzji nie strzelił jeszcze ani jednego gola dla OM.