Orlen Wisła Płock pokonała na wyjeździe 30:28 duński GOG Handbold w ósmej kolejce grupy B Ligi Mistrzów. Nafciarze prowadzili niemal od początku do końca i mieli pełną kontrolę nad widowiskiem, choć wynik sugeruje wyrównany pojedynek. Mistrzowie Polski odnieśli piąte zwycięstwo w obecnej edycji i umocnili się na trzecim miejscu w grupie. Są coraz bliżej dobrego rozstawienia w 1/8 finału.
Wisła Płock leciała do Danii jako faworyt
Przed tym meczem kibice mogli być pełni optymizmu. Orlen Wisła Płock poleciała do Danii jako nieznaczny faworyt do zwycięstwa z GOG Handbold. Nafciarze zajmowali trzecie miejsce w tabeli i mieli dwa punkty przewagi nad Duńczykami, którzy plasowali się na szóstej pozycji. Z drugiej strony w przypadku porażki mistrzowie Polski mogliby stracić dobre miejsce, a rywale zrównaliby się z nimi punktami. Stawka tego meczu była wysoka. Wisła Płock chciała odbić się po dwóch porażkach z rzędu w Europie doznanych z Barceloną.
Pewne zwycięstwo Wisły Płock choć nie zabrakło emocji
Spotkanie w Danii rozpoczęło się dobrze dla graczy Orlen Wisły Płock. Podopieczni Xaviera Sabate przejęli inicjatywę i już w pierwszej połowie wypracowali sobie bezpieczną przewagę. Grali skutecznie w ataku i bardzo mądrze w obronie. Do tego umiejętnie wykorzystywali nawet najdrobniejsze luki w defensywie Duńczyków. W pewnym momencie na tablicy wyników było już 16:10. Wszystko za sprawą sześciu goli rzuconych z rzędu. Do końca pierwszej połowie gospodarze nieco zmniejszyli straty, jednak to Nafciarze prowadzili 17:13.
Wydawało się, że po zmianie stron nie będzie zbyt wielu emocji, jednak Duńczycy nie dawali za wygraną. Stopniowo krok po kroku zmniejszali straty, aż doprowadzili do remisu 22:22. Na szczęście szczypiorniści Wisły Płock nie zwątpili w swoją misję. Ostatni raz na tablicy wyników remisowo było przy stanie 26:26. Końcówka należała już do mistrzów Polski, którzy odzyskali spokój i skuteczność. Zagrali mądrze, wykorzystując większe doświadczenie na arenie międzynarodowej. Wygrali 30:28. Najwięcej bramek dla Nafciarzy rzucili: Gergo Fazekas (8) i Dawid Dawydzik (6).
GOG Handbold – Orlen Wisła Płock 28:30 (13:17)
Wisła Płock coraz bliżej awansu
Po zwycięstwie w Danii Orlen Wisła Płock umocniła się na trzecim miejscu w grupie B Ligi Mistrzów. Choć walka o czołowe dwa miejsca i awans do ćwierćfinału rozgrywek będzie już niezwykle trudny, to jednak walka toczy się o dobre rozstawienie w 1/8 finału. Trzecie miejsce w grupie zapewni grę z szóstym zespołem grupy A, a na tym miejscu obecnie plasuje się tam Industria Kielce. Orlen Wisła Płock kolejne spotkanie w Lidze Mistrzów rozegra 27 listopada w Paryżu z tamtejszym PSG. U siebie płocczanie wygrali 35:32. Czy uda się powtórzyć ten wynik?






















































