Kamil Syprzak poprowadził PSG do kolejnego zwycięstwa w Starlidze. Polak grał na 88% skuteczności

Choć losy tytułu mistrzowskiego we francuskiej Starlidze piłkarzy ręcznych wydają się już dawno przesądzone, to jednak PSG nie zwalnia tempa. Szczypiorniści z zespołu ze stolicy Francji rozprawili się z kolejnym rywalem, a duży wkład w zwycięstwo miał obrotowy reprezentacji Polski Kamil Syprzak. Polak miał 88% skuteczności rzutów i strzelił 7 bramek. Ostatecznie jego Paris Saint-Germain wygrało na wyjeździe z Dunkierką 37:24 i pozostaje zespołem, który w lidze nie stracił choćby punktu. Niebawem Paryżanie rozpoczną rywalizację w 1/4 Ligi Mistrzów. 

Kamil Syprzak w gronie najlepszych piłkarzy ręcznych świata

Ostatnie tygodnie to znakomity czas w karierze Kamila Syprzaka. Polak strzela bramki z wysoką regularnością i stał się prawdziwym liderem francuskiego potentata. Na krajowym podwórku drużyna PSG nie ma sobie równych, a w Europie od kilku lat zawsze mierzy w najwyższe cele. Tak ma być również tym razem, a jednym z architektów sukcesu może być Kamil Syprzak. Póki co zespół ze stolicy Francji wygrał wszystkie 24 mecze w Starlidze i prowadzi w tabeli z przewagą 11. punktów nad drugim Nantes i 12. punktów nad trzecim Aix. Do końca rozgrywek pozostało już tylko 6 kolejek i już w najbliższy weekend Paryżanie mogą zapewnić sobie kolejny tytuł mistrzowski. To już formalność. 

W wyjazdowym meczu z Dunkierką faworytami byli piłkarze ręczni PSG i udowodnili to na boisku. Już po pierwszej połowie prowadzili 18:11. W drugiej części gry jeszcze podkręcili tempo i wygrali ostatecznie 37:24. Kamil Syprzak miał 88% skuteczności rzutów i zdobył łącznie 7 bramek. Łącznie reprezentant Polski ma już na koncie 124 bramki w tym sezonie ligi francuskiej i gra na średniej skuteczności 77,99%. W klasyfikacji strzelców zajmuje 11. miejsce i jest najskuteczniejszym zawodnikiem PSG. 

Walka o Final Four Ligi Mistrzów

Już 11 maja piłkarze ręczni PSG rozpoczną walkę o awans do Final Four tegorocznej edycji Ligi Mistrzów. W dwumeczu ćwierćfinałowym zmierzą się z niemieckim THW Kiel, a pierwszy mecz odbędzie się w Paryżu. O awans do najlepszej czwórki walczy także VIVE Kiece. Szczypiorniści polskiego zespołu zagrają z francuskim Montpellier.