Wicemistrz Polski w piłce ręcznej Orlen Wisła Płock wciąż walczy o mistrzostwo kraju z VIVE Kielce, a także pozostaje w grze o triumf w Lidze Europejskiej. Równolegle od rywalizacji w tym sezonie, włodarze zespołu już myślą o przygotowaniu drużyny do kolejnych wyzwań. W ostatnich dniach kontrakty z Orlen Wisłą Płock podpisali Marcel Jastrzębski i Gergo Fazekas, którzy mają zwiększyć rywalizację w zespole. Zawodnicy związali się z klubem kontraktami, które wejdą w życie z początkiem przyszłego sezonu.
Wzmocnienie wprost z Węgier
Gergo Fazekas to środkowy rozgrywający, który należy do grona największych talentów węgierskego szczypiornika. Już teraz władze Orlenu Wisły Płock zagwarantowały sobie dwuletnie wypożyczenie zawodnika z zespołu Telekom Veszprem, z potencjalną możliwością definitywnego wykupu. Obecnie zawodnik reprezentuje barwy mniej znanej drużyny Veszpremi KKTF, jednak od przyszłego sezonu będzie pełnoprawnym zawodnikiem Telekomu. Dzięki temu już teraz Wisła Płock mogą wypożyczyć go z tej drużyny i zagwarantować sobie usługi Fazekasa na najbliższe dwa sezonu.
Węgier ma zaledwie 19 lat, jednak już teraz może liczyć na powołania do seniorskiej reprezentacji swojego kraju. Reprezentuje ją także w turniejach młodzieżowych, gdzie należy do najlepszych zawodników. Nazwisko Fazekas nie jest przypadkowe, ponieważ Gergo jest synem Nandora Fazekasa, który przez lata bronił reprezentacyjnej bramki.
Nastoletni talent bramkarski w Płocku
Drugim wzmocnieniem na przyszły sezon jest Marcel Jastrzębski. To 19-letni bramkarz, który obecnie występuje w zespole SMS ZPRP Kielce. Marcel Jastrzębski związał się umową z nowym klubem na trzy lata, jednak w kontrakcie znajduje się klauzula umożliwiające jej przedłużenie o kolejne dwa. Młody bramkarz jest wychowankiem Chrobrego Głogów, jednak od trzech sezonów broni barw druzyny z Kielc. Otrzymuje również powołania do reprezentacji Polski.
Oba transfery Orlenu Wisły Płock to wskazanie na to, że włodarze tego klubu myślą o przyszłości. Młodzi zawodnicy już od początku przyszłego sezonu mają zwiększyć rywalizację w zespole, a być może z czasem staną się jego pierwszoplanowymi postaciami. Póki co Wiśle Płock pozostaje zacięta walke o mistrzostwo Polski, gdzie strata do VIVE wynosi 3 punkty oraz w Lidze Europejskiej, gdzie Płocczanie są już w fazie pucharowej.