Bartosz Łosiak i Michał Bryl w 1/16 finału mistrzostw świata. Pozostałe pary w barażach

Bartosz Łosiak i Michał Bryl z kompletem zwycięstw zakończyli fazę grupową mistrzostw świata w siatkówce plażowej rozgrywanych w Meksyku. W trzecim meczu pokonali oni po trzysetowym boju kuzynów Marco Grimalta i Estabana Grimalta z Chile. Pozostałe dwie polskie pary: Piotr Kantor i Jakub Zdybek oraz Jagoda Gruszczyńska i Aleksandra Wachowicz przegrały swoje poniedziałkowe mecze i wezmą udział w barażach o awans do fazy pucharowej. 

Łosiak i Bryl potwierdzają wysoką formę

Bez wątpienia polscy kibice największe nadzieje wiążą z występem w Meksyku Bartosza Łosiaka i Michała Bryla. Polacy potwierdzili to, że zaliczani są do grona faworytów w walce o medal i z kompletem zwycięstw zakończyli zmagania w grupie K. Pokonali kolejno: 2:0 Remi Bassereau i Juliena Lyneela z Francji, 2:0 Nicolasa Capogrosso i Tomasa Capogrosso oraz 2:1 Chilijczyków Marco Grimalta i Estabana Grimalta. Dzięki temu bez większych problemów awansowali do 1/16 finału i ze spokojem mogą czekać na wyłonienie swoich kolejnych przeciwników. 

Piotr Kantor i Jakub Zdybek zagrają w barażu

Z jednym zwycięstwem fazę grupową zakończyli Piotr Kantor i Jakub Zdybek. Polacy rywalizowali w grupie F, gdzie na początek wygrali 2:0 z Amerykanami Chaimem Schalkiem i Tri Bourne. Niestety później musieli uznać wyższość Niemców Nilsa Ehlersa i Clemensa Wicklera oraz Chilijczyków Noe Araveny i Vicente Droguetta. Oba mecze zakończyły się wynikami 0:2. Na szczęście jedno zwycięstwo w grupie pozwoliło na awans do barażu o 1/16 finału, dlatego Polacy pozostają w mistrzostwach świata. 

Jagoda Gruszczyńska i Aleksandra Wachowicz także w barażach

Jagoda Gruszczyńska i Aleksandra Wachowicz to jedyna polska para w rywalizacji kobiet. Siatkarki rywalizowały w grupie E, gdzie odniosły tylko jedno zwycięstwo. W drugiej kolejce pokonały 2:0 Bethanię Almanzar i Julibeth Payano Veras z Dominikany. Pozostałe dwa mecze przegrały 1:2 z Hiszpankami Lilianą Fernandez Steiner i Paulą Sorią oraz 0:2 Australijkami Mariafe Artacho i Taliquą Clancy. Ostatecznie zajęły trzecie miejsce w grupie i również w najgorszym wypadku wystąpią w barażu o awans do 1/16 finału mistrzostw świata.