Bogdanka LUK Lublin odniosła cenne zwycięstwo. Przed własną publicznością lublinianie wygrali 3:1 z Cucine Lube Cvitanova z Włoch w pierwszym meczu finału Pucharu Challenge. Siatkarze polskiej drużyny świetnie spisywali się przede wszystkim w polu serwisowym, notując aż 13 asów. Kolejny dobry mecz rozegrał Wilfredo Leon i podopieczni Massimo Bottiego zbliżyli się do zdobycia Pucharu Challenge. Rewanż zostanie rozegrany 19 marca we Włoszech.
Wielki mecz Bogdanki LUK Lublin
Ta historia jest wyjątkowa. Bogdanka LUK Lublin debiutuje w europejskich pucharach i jest już w finale Pucharu Challenge. W półfinale zespół z Lublina bez żadnych problemów pokonał portugalski Sporting. Dzięki temu w dwumeczu finałowym mierzy się z włoskim Cucine Lube Cvitanova. Pierwsze spotkanie rozegrano w Lublinie. Podopieczni trenera Massimo Bottiego zagrali bardzo dobrze i wypracowali sobie solidną zaliczkę przed rewanżem
Spotkanie rozpoczęło się od wyrównanej partii. Z czasem jednak lublinianie zyskali przewagę i odskoczyli na kilka punktów. Przewagę utrzymali i premierową odsłonę zamknęli 25:20. Drugi set długo grany był punkt za punkt. Tym razem decydowała końcówka. W niej większe doświadczenie pokazali gracze z Włoch i to oni wygrali 25:22. Trzecia partia to popis gry Bogdanki LUK Lublin. Gospodarze od początku zdobyli kilka punktów przewagi i mieli wszystko pod kontrolą. Skończyło się efektowym 25:18. Najbardziej wyrównany był czwarty set. W nim długo prowadzili Włosi. Było już 18:21. Końcówka należała jednak do graczy z Lublina. Odrobili straty i na przewagi wygrali 26:24, dzięki czemu pierwsze spotkanie finałowe skończyło się wynikiem 3:1. Najwięcej punktów dla Bogdanki LUK Lublin zdobyli: Wilfredo Leon (22), Kewin Sasak (16) i Fynnian McCarthy (11). Nagrodę MVP meczu otrzymał Wilfredo Leon.
Bogdanka LUK Lublin – Lube Civitanova 3:1 (25:20, 22:25, 25:18, 26:24)
Rewanż zadecyduje o trofeum
Lublinianie mają do rozegrania rewanż. To on zadecyduje o zdobyciu trofeum Pucharu Challenge. Mają jednak sporą zaliczkę. Na wyjeździe potrzebują wygrania dwóch setów, aby zapewnić sobie tytuł. Oznacza to, że porażka 2:3, a także każda wygrana lublinian da im triumf w rozgrywkach. Jeżeli to Włosi wygrają u siebie 3:0 lub 3:1, to dojdzie do złotego seta. Rewanż odbędzie się 19 marca we Włoszech.