Asseco Resovia stoczyła pasjonujący bój z Pafiakos Pafos na Cyprze. Mecz zaczął się od seta na korzyść gospodarzy. Później do głosu doszli podopieczni Tuomasa Sammelvuo, którzy bronią tytułu w Pucharze CEV. Wygrali trzy kolejne sety i zbliżyli się do awansu do ćwierćfinału rozgrywek. Rewanż już 28 stycznia w Rzeszowie. Tam gospodarze muszą postawić kropkę nad i, aby awansować do najlepszej ósemki.
Zimny prysznic i przebudzenie rzeszowian na Wyspie Afrodyty
W ubiegłym sezonie Asseco Resovia w efektownym stylu sięgnęła po zwycięstwo w Pucharze CEV. W tym roku również należy do grona głównych faworytów. Jeszcze w grudniu rzeszowianie w 1/16 finału nie dali żadnych szans Lwom z Pragi i oba mecze wygrali po 3:0. W 1/8 finału trafili na cypryjski Pafiakos Pafos, czyli jedno z objawień obecnego sezonu w europejskich pucharach. Oczywiście to Resovia była zdecydowanym faworytem do zwycięstwa.
Spotkanie na Cyprze zaczęło się nieoczekiwanie. Od początku niewielką przewagę zyskali gracze z Pafos. Choć rzeszowianie na dystansie doszli do remisu, to jednak końcówka należała do gospodarzy. To oni wygrali 25:22 i zapachniało niespodzianką. Na szczęście gracze Tuomasa Sammelvuo zareagowali odpowiednio. W drugim secie zdominowali swoich rywali i wygrali aż 25:12. Wszystko wracało do normy. Trzeci set jednak ponownie był wyrównany. Walka toczyła się punkt za punkt. W końcówce rzeszowianie wytrzymali presję i wygrali 25:23. Zdecydowanie lepiej wyglądało to w czwartej partii. Asseco Resovia szybko zyskała przewagę i utrzymała ją do samego końca, wygrywając 25:21. Spotkanie zakończyło się cennym zwycięstwem 3:1.
Pafiakos Pafos – Asseco Resovia 1:3 (25:22, 12:25, 23:25, 21:25)
Awans do ćwierćfinału na wyciągnięcie ręki
Wyjazdowe zwycięstwo sprawia, że Asseco Resovia jest bliżej awansu do ćwierćfinału Pucharu CEV. Zbudowała cenną przewagę. Przed własną publicznością zespół z Rzeszowa musi wygrać dwa sety, aby zagwarantować sobie awans. Oczywiście będzie zdecydowanym faworytem i z pewnością powalczy o końcowe zwycięstwo. Rewanż odbędzie się 28 stycznia w Rzeszowie.