Polacy po niezwykle ciężkim boju pokonali 3:1 Serbów i awansowali do półfinału mistrzostw Europy w siatkówce. Kluczowy dla losów tego meczu był trzeci set, który po heroicznym boju zakończył się zwycięstwem biało-czerwonych 36:34. W czwartym secie Polacy zdominowali rywali i awansowali do najlepszej czwórki turnieju. W półfinale biało-czerwoni zmierzą się ze Słowenią. Spotkanie zaplanowano na czwartek 14 września.
Trzeci set złamał Serbów
Spodziewaliśmy się niezwykle trudnego boju i tak też było. W tym roku Polacy mierzyli się już z Serbami w Lidze Narodów i wówczas przegrali 0:3. Początek środowego meczu we włoskim Bari również nie dawał zbyt wielu powodów do optymizmu. Po wyrównanej partii Serbowie wygrali na przewagi 28:26. Podziałało to na Polaków motywująco. W drugim secie kompletnie zdominowali rywali i szybko wygrali z nimi 25:15. Wydawało się, że pójdą za ciosem i przechylą szalę zwycięstwa w całym meczu na swoją korzyść.
Kluczowy dla losów tego meczu był trzeci set. Była to prawdziwa batalia, w której prowadzenie przechodziło z rąk do rąk. Po niezwykle długim secie to Polacy wygrali 36:34, choć wcześniej musieli bronić kilku piłek setowych rywali. Odniesione w ten sposób zwycięstwo uskrzydliło podopiecznych Nikoli Grbicia. W czwartym secie oglądaliśmy prawdziwy popis biało-czerwonych. Przeważali w każdym aspekcie siatkarskiego rzemiosła i wygrali 25:17, dzięki czemu pokonali Serbów 3:1 i awansowali do półfinału mistrzostw Europy. Najwięcej punktów dla Polski zdobyli: Łukasz Kaczmarek (21), Wilfredo Leon (19) i Aleksander Śliwka (13).
Polska – Serbia 3:1 (26:28, 25:15, 36:34, 25:17)
O finał ze Słowenią
W półfinale Polacy zmierzą się ze Słowenią, która w tym turnieju również nie przegrała jeszcze żadnego meczu. Słoweńcy w ćwierćfinale wygrali 3:1 z dobrze dysponowanymi Ukraińcami. Ostatni mecz Polaków z najbliższym rywalem miał miejsce w sierpniu podczas Memoriału Huberta Jerzego Wagnera. Wówczas Słoweńcy wygrali 3:0. Wcześniej w Lidze Narodów po ciężkim boju biało-czerwoni wygrali 3:2. W półfinale możemy spodziewać się bardzo trudnego meczu, ponieważ w ostatnich latach naszym siatkarzom nie idzie najlepiej w starciach ze Słoweńcami. Z ostatnich 10 meczów wygraliśmy tylko 4. Liczymy na to, że w czwartek 14 września nasi siatkarze dołożą kolejną wygraną.