Asseco Resovia Rzeszów w półfinale Pucharu CEV

Drużyna Asseco Resovia Rzeszów awansowała do półfinału Pucharu CEV. W ćwierćfinale po zaciętym dwumeczu i złotym secie pokonała ona Aluron CMC Wartę Zawiercie. Rewanżowe starcie padło łupem zawiercian i wydawało się, że pójdą za ciosem. Wówczas nastąpił zwrot akcji i to Resovia gra dalej. W półfinale rozgrywek Pucharu CEV zespół z Podkarpacia zmierzy się z Fenerbahce Stambuł.

Awans wywalczony w złotym secie

Los sprawił, że w ćwierćfinale Pucharu CEV doszło do polskiego pojedynku. Z jednej strony znalazła się Aluron CMC Warta Zawiercie, a z drugiej Asseco Resovia Rzeszów. Pierwsza drużyna bez problemów pokonywała kolejne przeszkody w tych rozgrywkach. Rzeszowianie z kolei spadli do nich po odpadnięciu z Ligi Mistrzów. Pierwszy mecz ćwierćfinału Resovia wygrała u siebie 3:0. 

W rewanżu zawiercianie musieli wygrać 3:0 lub 3:1, aby doprowadzić do złotego seta. Podopieczni trenera Michała Winiarskiego wzięli się ostro do pracy. Od początku byli stroną przeważająca. Pierwszego seta wygrali 25:19 i potwierdzili, że chcą włączyć się do walki o awans. Takim samymi wynikami zakończyły się dwie kolejne partie. Miały podobny przebieg. Warta Zawiercie szybko wypracowywała sobie kilka punktów przewagi, a następnie kontrolowała grę. Dzięki temu szybko mecz wygrała 3:0. O awansie do półfinału decydował złoty set. 

Wydawało się, że gospodarze pójdą za ciosem i przechylą szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Tak się jednak nie stało. Gracze Asseco Resovii Rzeszów przebudzili się w najlepszym możliwym momencie. W złotym secie to oni przejęli inicjatywę i wygrali 15:11. W ten sposób w niesamowitych okolicznościach podopieczni trenera Giampaolo Medei awansowali do półfinału CEV Cup. 

Aluron CMC Warta Zawiercie – Asseco Resovia Rzeszów 3:0 (25:19, 25:19, 25:19)

złoty set: 11:15

Fenerbahce kolejnym rywalem rzeszowian

W walce o awans do wielkiego finału Pucharu CEV siatkarze Asseco Resovii Rzeszów zmierzą się z tureckim Fenerbahce Stambuł. Zespół ten w ćwierćfinale bez większych problemów dwukrotnie pokonał 3:0 Noliko Maaseik Volleyball z Belgii. Przed rzeszowianami trudne zadanie, ale stać ich na nawiązanie wyrównanej walki z Turkami. Pierwsze spotkanie odbędzie się 20 lutego w Polsce. Rewanż tydzień później w Stambule.