Siatkarze Skry Bełchatów bez większych problemów pokonali przed własną publicznością 3:0 Dynamo Apeldoorn i zameldowali się w 1/16 Pucharu CEV. Pierwsze wyjazdowe spotkanie także zakończyło się trzysetowym zwycięstwem bełchatowian. Dzięki temu awansowali do II rundy rozgrywek, gdzie w dwumeczu zmierzą się z francuskim Chaumont VB. Pierwsze spotkanie rozegrane zostanie w Polsce i zaplanowano je na 8 listopada. Rewanż odbędzie się tydzień później we Francji.
Zwycięstwo zgodnie z planem
Przed rozpoczęciem tego meczu trudno było zakładać inny scenariusz, niż szybkie zwycięstwo Skry Bełchatów. Tak też się stało. Od początku do końca stroną dominującą byli bełchatowianie, którzy bez problemu radzili sobie z półamatorskim zespołem Dynamo Apeldoorn. Siatkówka w Holandii nie należy do najpopularniejszych dyscyplin sportowych i było to widać. Po pierwszym zwycięstwie 3:0, trener Joel Banks z powodzeniem mógł wprowadzić do składu nieco więcej roszad. Dzięki temu kilku czołowych siatkarzy Skry otrzymało chwilę wytchnienia. Nie wpłynęło to jednak negatywnie na jakość gry zespołu z Bełchatowa.
Pierwsza partia wyrównana była tylko do stanu 11:11. Później przewagę zaczęli budować gospodarze, którzy seta zakończyli zwycięstwem 25:18. Druga partia miała nieco inny przebieg, ponieważ tym razem od początku do końca kilkupunktową przewagę miała Skra. Ostatecznie set zakończył się 25:16, dzięki czemu bełchatowianie przypieczętowali swój awans do 1/16 Pucharu CEV. Ostatnia partia to zwycięstwo 25:19. Na przestrzeni dwóch spotkań rywale ani razu nie przekroczyli bariery 20. punktów. Skra Bełchatów pewnie zameldowała się w kolejnej rundzie. Całe spotkanie potrwało niewiele ponad godzinę.
PGE Skra Bełchatów – Dynamo Apeldoorn 3:0 (25:18, 25:16, 25:19)
Czas na Chaumont
W 1/16 Pucharu CEV przed polskim zespołem zdecydowanie trudniejsze zadanie. Na tym etapie Skra Bełchatów zmierzy się w dwumeczu z francuskim Chaumont VB. Pierwsze spotkanie zostanie rozegrane 8 listopada w Bełchatowie, a rewanż tydzień później we Francji.