W końcu się udało. Polacy po raz pierwszy w XXI wieku awansowali do półfinału igrzysk olimpijskich w siatkówce. W ćwierćfinale w czterech setach pokonali Słoweńców. Na przestrzeni całego meczu biało-czerwoni byli wyraźnie lepsi. Podopieczni Nikoli Grbicia ze spokojem mogą oczekiwać na wyłonienie swojego półfinałowego rywala. O finał zagrają z Brazylijczykami lub Amerykanami.
Świetny mecz Polaków i awans do półfinału
Polacy do ćwierćfinału igrzysk olimpijskich awansowali z drugiego miejsca w grupie B. Tam wygrali dwa mecze. Przegrali dopiero w ostatnim z Włochami. Styl gry naszych reprezentantów pozostawiał jednak sporo do życzenia, co budziło niepokój przed starciem ze Słoweńcami. Poniedziałkowy mecz jednak od początku układał się po myśli podopiecznych Nikoli Grbicia. W premierowej odsłonie szybko wypracowali kilka punktów przewagi. Następnie kontrolowali grę i wygrali 25:20.
Bardziej wyrównana była druga partia. W niej gra od początku toczyła się punkt za punkt. Choć to biało-czerwoni pierwsi mieli piłkę setową, to jednak rywale się obronili i to oni wygrali 26:24. To podrażniło naszych siatkarzy. Od trzeciego seta dominowali na boisku. Zaczęli od szybkiego 10:3. Mieli wszystko pod kontrolą i wygrali 25:19. Od półfinału dzielił ich jeden wygrany set. Czwarta partia również toczyła się pod dyktando dobrze dysponowanych Polaków. Ponownie szybko wypracowali sobie kilka punktów przewagi i ją utrzymali. Seta zamknęli 25:20, a całe spotkanie wygrali 3:1.
Słowenia – Polska 1:3 (20:25, 26:24, 19:25, 20:25)
Z kim Polacy zagrają o finał?
Starcie Polaków ze Słoweńcami było pierwszym ćwierćfinałem. Teraz nasi reprezentanci ze spokojem mogą czekać na wyłonienie swojego kolejnego rywala. Zagrają z Brazylijczykami lub Amerykanami. Z pierwszymi rywalizowali już w grupie, gdzie wygrali 3:2. Wcześniej pokonali ich w ćwierćfinale Ligi Narodów, co jest dobrym prognostykiem. W tym sezonie biało-czerwoni grali również z Amerykanami, których w Lidze Narodów pokonali 3:0 oraz 3:2 w meczu towarzyskim. To dobry prognostyk przed półfinałem igrzysk olimpijskich. Trzymamy kciuki za awans Polaków do wielkiego finału.