Reprezentantki Polski w siatkówce po zacięty boju pokonały 3:2 Kanadyjki na inaugurację tegorocznej Ligi Narodów. Za podopiecznymi Stefano Lavariniego bardzo trudny mecz, jednak w końcówce okazały się lepsze i pokonały niżej notowane rywalki. Teraz przed Polkami dzień przerwy. Kolejny mecz w tureckiej Antalyi zagrają 1 czerwca, gdy spotkają się z Włoszkami.
Trudny mecz na otwarcie Ligi Narodów
Polki były zdecydowanymi faworytkami meczu z Kanadyjkami. Niedawno bez większych problemów dwukrotnie pokonały Francuzki w spotkaniach towarzyskich. Teraz rozpoczęły grę o stawkę i nie było łatwo. Wynik od początku do końca oscylował na granicy. Lepiej w mecz weszły Polki, które szybko wyszły na prowadzenie 7:2. Wtedy do głosu doszły rywalki. Z każdą kolejną akcją Kanadyjki się napędzały i zbudowały sobie bezpieczną przewagę. Ostatecznie dość nieoczekiwanie wygrały pierwszego seta 25:20.
Kolejne sety były bardzo wyrównane, a przewaga przechodziła z rąk do rąk. W drugim secie zdecydowanie więcej spokoju w końcówce zachowały Polki, które wygrały 25:23. Kolejna partia to już zdecydowana przewaga Kanadyjek, które bez większych problemów wygrały 25:20 i wyszły na prowadzenie 2:1 w setach. Polki znalazły się w bardzo trudnym położeniu. Czwarta partia długo nie układała się po ich myśli i w pewnym momencie przegrywały już 15:18. Końcówka należała do nich. Odwróciły losy seta i wygrały go 25:23. O zwycięstwie w inauguracyjnym meczu Ligi Narodów miał zadecydować tie-break. W nim górą były bardziej doświadczone Polki, które wygrały 15:13. Dzięki temu odniosły cenne zwycięstwo.
Polska – Kanada 3:2 (20:25, 25:23, 20:25, 25:23, 15:13)
Dzień przerwy i mecz z Włoszkami
Teraz przed Polkami dzień przerwy. Do rywalizacji w Lidze Narodów powrócą 1 czerwca, gdy zagrają z Włoszkami. One również stoczyły trudny bój i dopiero po tie-breaku pokonały Tajlandki. Mimo wszystko faworytkami najbliższego meczu będą siatkarki z Italii. Z drugiej strony podopieczne Stefano Lavariniego stać na sprawienie niespodzianki i wygraną. O wszystkim przekonamy się w czwartek w Turcji.