Eubank Jr nie miał litości. Szeremeta znokautowany w siódmej rundzie

Kamil Szeremeta stanął przed największym wyzwaniem w bokserskiej karierze. W sobotni wieczór wszedł do ringu z Brytyjczykiem Chrisem Eubankiem Juniorem. Stawką tej walki był pas mistrza świata IBO w wadze średniej, który należał do Eubanka Juniora. Polak nie przestraszył się faworyta, jednak kilkukrotnie zapoznał się z matą. Ostatecznie walka została zakończona w siódmej rundzie, gdy sędzia zapobiegł ciężkiemu nokautowi. Pojedynek odbył się na gali w Rijadzie w Arabii Saudyjskiej. 

Kamil Szeremeta poszedł na otwartą wymianę ciosów

Faworyt tego pojedynku był jeden i oczywiście był nim Chris Eubank Junior (34-3-0, 25 KO). Brytyjczyk należy do czołowych zawodników w swojej kategorii wagowej. Po drugiej stronie ringu w roli skazywanego na porażkę stanął Kamil Szeremeta (25-3-2, 8 KO). Pojedynek rozpoczął się zgodnie z przewidywaniami. Nie minęła minuta, a Polak zapoznał się z matą. Nadział się na prawy i padł na matę. Wstał i z trudem dotrwał do końca pierwszej rundy. 

Czytaj więcej o boksie:

• Fiodor Czerkaszyn zawalczy o pas WBC International
• Dubois – Joshua. Wielka sensacja w walce o pas IBF
• Maciej Sulęcki znokautowany przez Pacheco. Nie udało się sprawić sensacji

W drugiej rundzie Polak walczył bardziej asekuracyjnie. Dochodził do siebie. Z czasem pojedynek się otworzył. Kamil Szeremeta szedł na otwartą wymianę ciosów, licząc na nokaut. Niestety w szóstej rundzie widać było, że słabnie kondycyjnie i Brytyjczyk zyskiwał wyraźną przewagę. Po raz drugi posłał Szeremetę na deski. Polak wstał. W siódmej rundzie Szeremeta przyjął silne ciosy na korpus i ponownie zapoznał się z matą. Za czwartym razem sędzia przerwał pojedynek w trosce o zdrowie polskiego pięściarza i chroniąc go przed ciężkim nokautem. Kamil Szeremeta przegrał w siódmej rundzie przez TKO. Chris Eubank Jr obronił tytuł mistrza świata IBO w wadze średniej. 

Co dalej z Kamilem Szeremetą?

Choć skazywali go na pożarcie, to jednak nie przestraszył się utytułowanego rywala. Kamil Szeremeta pokazał wolę walki i dobre umiejętności pięściarskie. Z pewnością zapadł w pamięci kibicom i władzom organizacji IBO. Nie jest wykluczone, że już niebawem dostanie kolejną dużą walkę. Póki co przed nim czas na odpoczynek i powrót do siebie po trudach pojedynku w Rijadzie i wojnie, którą stoczył z Chrisem Eubankiem Juniorem.