20 stycznia Rafał Haratyk i Ewelina Woźniak będą mieli szansę zdobyć mistrzowskie pasy francuskiego Ares FC. Pojedynki z udziałem biało-czerwonych cieszyć się mogą ponadto mianem walk wieczoru pierwszej w 2023 roku gali francuskiej federacji.
Długo wyczekiwany powrót Haratyka
Rafał Haratyk (16-4-2) powróci w styczniu do oktagonu po niemalże rocznej przerwie od startów spowodowanej zerwaniem kontraktu z rosyjską organizacją ACA. Czołowy polski zawodnik MMA kategorii średniej długo pozostawał bez pracodawcy, a jego zakontraktowaniem zainteresowane mocno było chociażby KSW. Jego przyszłość jest już jednak jasna. 20 stycznia o tron dywizji średniej w Ares FC powalczy z reprezentującym Francję Abdoulem Abdouraguimovem (15-1). Z pewnością ciężkie zadanie przed Polakiem. Obecny czempion francuskiej organizacji znajduje się bowiem na fali pięciu zwycięstw z rzędu. Jeszcze większe wrażenie sprawia fakt, iż wszystkie te triumfy odnosił już w pierwszych rundach.
Woźniak także przed szansą zdobycia pasa
Możliwe, że 20 stycznia mistrzowski pas zawiśnie nie tylko na biodrach Rafała Haratyka, ale także Eweliny Woźniak (7-1), która o bycie numerem jeden wagi muszej w Ares FC powalczy z Norweżką Ivaną Sirić (5-0). Pojedynek ten zapowiada się bardzo wyrównanie. Polka jest minimalnie bardziej doświadczona, jednak Sirić może pochwalić się brakiem porażki w dotychczasowych startach.