13 sierpnia, a zatem już w najbliższą sobotę, odbędzie się kolejna gala Professional Fighters League. Dla polskich kibiców mieszanych sztuk walki będzie ona wyjątkowa, bowiem zobaczymy na niej aż trzech zawodników z Polski!
Aż trzech biało-czerwonych
Do tej pory Professional Fighters League w świadomości polskich kibiców kojarzone było z Marcinem Heldem, który stoczył już dla tej organizacji trzy walki i wciąż ma z nią ważny kontrakt. Podczas nadchodzącej gali nie zobaczymy jednak polskiego zawodnika kategorii lekkiej, a aż trzech innych Polaków. Mowa o Przemysławie Mysiale (24-11), Szymonie Bajorze (23-9), a także Marcinie Wójciku (15-8). Ci zawodnicy głównie znani są z występów na krajowym podwórku, dla organizacji takich jak KSW czy FEN. Sobotni występ będzie więc dla nich przełomową szansą zaprezentowania się przed amerykańską publicznością.
Nasi zawodnicy wystąpią podczas karty wstępnej sobotniego PFL. Poniżej znajdują się zestawienia z Polakami w roli głównej:
- Lee Chadwick (27-16-1) vs. Przemysław Mysiala (24-11-1)
- Ronny Markes (22-9) vs. Szymon Bajor (23-9)
- Mick Stanton (9-6) vs. Marcin Wójcik (15-8)
Czy Polacy są faworytami?
Wydaje się, że biało-czerwonym będzie ciężko o triumfy w sobotę, jednak wszystko jest możliwe. Wśród bukmacherów nie są oni uznawani za faworytów, co ma swoje odzwierciedlenie w kursach bukmacherskich. Walki Polaków na PFL można obstawiać między innymi w zakładach bukmacherskich STS.