Natalia Maliszewska zajęła drugie miejsce w premierowych zawodach Pucharu Świata w short tracku w sezonie 2022/23. Największa gwiazda polskiej reprezentacji wywalczyła srebrny medal w Montrealu na dystansie 500 metrów. To koronna konkurencja Polki, która od lat zalicza się w niej do ścisłej światowej czołówki. Dzień wcześniej doszła do półfinału na 1000 metrów. Dobre starty zanotowały również Nikola Mazur, Gabriela Topolska i Kamila Stormowska.
Pierwszy start w sezonie i podium
Do obecnego sezonu Natalia Maliszewska przystępuje po sporych rozczarowaniach olimpijskich. Niestety nie było jej dane powalczyć o medal na swoim koronnym dystansie, a wszystko za sprawą rzekomego zachorowania na koronawirusa. Na szczęście start w Montrealu udowodnił, że w tym roku Polce nie będzie brakowało motywacji. Już w pierwszych zawodach Pucharu Świata zajęła drugie miejsce na swoim dystansie 500 metrów. Ostatecznie musiała uznać wyższość Xandry Velzeboer z Holandii. Trzecie miejsce w tej konkurencji zajęła Suk Hee Shim z Korei Południowej. Dla Polki to już 14. podium Pucharu Świata w karierze. Dzień wcześniej Natalia Maliszewska doszła do półfinału na 1000 metrów.
Ponadto wspólnie z koleżankami z drużyny zajęła piąte miejsce w sztafecie na 3000 metrów. Tam oprócz Natalii Maliszewskiej pojechały: Kamila Stormowska, Nikola Mazur i Gabriela Topolska. Dobrze na 500 metrów zaprezentowała się także Nikola Mazur. Wygrała finał B, co dało jej szóste miejsce w klasyfikacji. W zawodach Pucharu świata zadebiutowała Hanna Sokołowska. Niestety wśród mężczyzn nie mieliśmy tak dobrych rezultatów. W Montrealu zaprezentował się Diane Sellier.
Kolejne zawody już za tydzień
Puchar Świata w short tracku ruszył na dobre. Kolejne zawody zostaną rozegrane już za tydzień w dniach 4-6 listopada. Wtedy gospodarzem Pucharu Świata będzie amerykańskie Salt Lake City. Tamtejszy tor krótki jest szybki i sprzyja efektownemu ściganiu. Liczymy na to, że ponownie z dobrej strony pokażą się polskie panczenistki z Natalią Maliszewską na czele.