W końcu się doczekaliśmy. Paweł Wąsek stanął na podium zawodów Pucharu Świata w skokach narciarskich, zajmując trzecie miejsce w fińskim Lahti. To pierwsze podium reprezentanta Polski w tym sezonie. Jednocześnie to najlepszy wynik w karierze Pawła Wąska, który po raz pierwszy stanął na indywidualnym podium zawodów tej rangi. W sobotnim konkursie w Lahti najlepszy okazał się Słoweniec Anze Lanisek.
Wielki sukces Pawła Wąska
Na taki dzień Paweł Wąsek czekał przez wiele lat. W fińskim Lahti prezentował jednak dobrą formę. Pokazał to już w kwalifikacjach, a w konkursie głównym jeszcze poszedł za ciosem. Skoczył 127 metrów, co po pierwszej serii konkursowej dawało mu trzecie miejsce. Ze sporą przewagą przed nim byli Słoweniec Anze Lanisek oraz Austriak Stefan Kraft. Z drugiej strony niewielkie straty do Polaka mieli Austriacy Manuel Fettner i Maximilian Ortner, co zwiastowało nam wielkie emocje w serii finałowej.
W drugiej serii Paweł Wąsek obronił swoją pozycję. Skoczył 127,5 metra. Dzięki temu jego łączna nota to 263.9 pkt. Zaledwie o 0,06 punktu wyprzedził czwartego Manuela Fettnera i stanął na najniższym stopniu podium. Dokonał tego po raz pierwszy w swojej karierze. Konkurs wygrał znakomicie dysponowany Słoweniec Anze Lanisek, a drugie miejsce zajął Stefan Kraft. Po dobrym wyniku w Lahti Paweł Wąsek plasuje się na 15. miejscu w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata, będąc najlepszym z Polaków.
Dalsze pozycje pozostałych Polaków
W Lahti punktował jeszcze Dawid Kubacki, który po skokach na odległość 117,5 oraz 118,6 metra zajął odległe 23. miejsce. Tuż za serią finałową znalazł się Kamil Stoch, który został sklasyfikowany na 31. pozycji. Zdecydowanie słabiej skoczył Maciej Kot, który zajął 47. miejsce. Innych Polaków w sobotnim konkursie w Lahti nie oglądaliśmy. W niedzielę zostanie rozegrany konkurs duetów. To przedostatni weekend Pucharu Świata w tym sezonie. Za tydzień cykl tradycyjnie zakończy się na skoczni mamuciej w Planicy.