Piotr Żyła wygrał kwalifikacje do pierwszego konkursu Letniego Grand Prix w skokach narciarskich w Wiśle. Doświadczony skoczek poszybował na odległość 124,5 metra. Biało-czerwoni zajęli pierwsze cztery miejsca w zestawieniu. Na podium kwalifikacji znaleźli się jeszcze Dawid Kubacki i Aleksander Zniszczoł, a tuż za nim Kamil Stoch. W pierwszej dziesiątce znaleźli się jeszcze Maciej Kot, Paweł Wąsek i Jakub Wolny. Z powodu dyskwalifikacji w sobotnim konkursie zabraknie Jarosława Krzaka.
Kapitalne otwarcie letniego sezonu dla Polaków
Za nami pierwsze oficjalne skoki biało-czerwonych pod wodzą austriackiego trenera Thomasa Thurnbichlera. Trzeba przyznać, że Polacy przed własną publicznością w Wiśle spisali się bardzo dobrze. Jeżeli powtórzą w konkursie dyspozycje z kwalifikacji, to nikt nie powinien im zagrozić. Najlepiej spisał się Piotr Żyła, który wygrał po skoku na odległość 124,5 metra. Dało mu to 6,5 punktu przewagi nad drugim Dawidem Kubackim (121 m). Trzecie miejsce w kwalifikacjach zajął dobrze dysponowany Aleksander Zniszczoł (121,5 m). Tuż za podium znalazł się utytułowany Kamil Stoch.
W pierwszej dziesiątce uplasowali się jeszcze Maciej Kot, Paweł Wąsek i Jakub Wolny. Poza siedmioma biało-czerwonymi miejsca w czołówce wywalczyli także: Austriak Thomas Lackner, Niemiec Karl Geiger i Japończyk Naoki Nakamura. Miejsca pozostałych Polaków to: 11. Tomasz Pilch, 20. Jan Habdas, 23. Kacper Juroszek i 28. Andrzej Stękała. Niestety z powodu dyskwalifikacji w konkursie głównym nie zobaczymy Jarosława Krzaka. Los młodego Polaka podzielił m.in. Norweg Joacim Oedegaard Bjoereng.
Inauguracyjny konkurs w sobotę 23 lipca
Inauguracyjny konkurs Letniego Grand Prix 2022 w skokach narciarskich zostanie rozegrany w sobotę 23 lipca. W gronie głównych faworytów do zwycięstwa znajdują się Polacy, w tym przede wszystkim czołówka kwalifikacji. Poza podopiecznymi Thomasa Thurnbichlera w stawce będziemy oglądać m.in. Niemców Andreasa Wellingera, Karla Geigera, Piusa Paschke i Stephana Leyhe, Słoweńców Tilena Bartola, Bora Pavlovcicia i Domena Prevca, czy też Austriaka Thomasa Lacknera. Start zmagań o godzinie 15.