Już za kilka tygodni tenisiści rozpoczną rywalizację w Australian Open, czyli pierwszym Wielkim Szlemie nowego sezonu. Do rywalizacji najlepszych tenisistów świata przystąpi Hubert Hurkacz, który do tej pory wygrał tylko jedno spotkanie w historii swoich startów w Melbourne. Czy tym razem się przełamie i zanotuje lepszy wynik?
Trzy starty i tylko jedno zwycięstwo
Hubert Hurkacz miał już okazję trzykrotnie startować w Australian Open i jedyne swoje zwycięstwo odniósł w 2020 roku, gdy w pierwszej rundzie pokonał Austriaka Dennisa Novaka. Niestety w drugiej rundzie nie dał rady Johnowi Millmannowi z Australii. To póki co najlepszy start Hurkacza w Melbourne, ponieważ w dwóch pozostałych turniejach odpadał już w pierwszej rundzie.
Ostatni sezon był przełomowy dla Hurkacza, który wygrał trzy turnieje ATP w Delray Beach, Miami i Metz. Ponadto awansował do półfinału Wimbledonu, co jest dla niego historycznym osiągnięciem w turnieju rangi Wielkiego Szlema. Polak na stałe zadomowił się w ścisłej światowej czołówce i zajmuje 9. miejsce w rankingu ATP. Nagrodą za dobry rok był występ Hurkacza w turnieju Masters na zakończenie ubiegłego sezonu. W nowym sezonie Polak ma szanse na jeszcze lepsze wyniki, w tym na poprawę swojego najlepszego osiągnięcia w Australian Open.
Jak szanse Huberta Hurkacza oceniają bukmacherzy?
Hubert Hurkacz bez wątpienia nie należy do grona głównych faworytów do zwycięstwa w Australian Open 2022. W zakładach bukmacherskich STS kurs na jego zwycięstwo wynosi 60.00. Faworytami bukmachera są: Novak Djoković (Serbia, kurs 2.15), Daniil Medvedev (Rosja, 3.00), Alexander Zverev (Niemcy, 4.50), Rafael Nadal (Hiszpania, 10.00) i Stefanos Tsitsipas (Grecja, 11.00). Mimo zajmowania 9. pozycji w rankingu ATP, Polak zajmuje dopiero 17. miejsce w notowaniach polskiego bukmachera.
Podobnie sytuacja wygląda w William Hill, gdzie Polaka uplasowano dopiero na 15. miejscu w gronie faworytów do końcowego zwycięstwa. Piątka największych faworytów do triumfu w Australian Open 2022 jest taka sama jak w STS.
Wszystkie kursy są aktualne na dzień 23.12.2021.
Kogo zabraknie w Australian Open?
Mimo że Novak Djoković stawiany jest w roli głównego faworyta turnieju, to wciąż nie wiadomo, czy w nim wystąpi. Wszystko przez przepisy covidowe i obowiązek szczepienia, któremu nie poddał się serbski tenisista. Wszystko wskazuje na to, że w turnieju powinien wziąć udział Rafael Nadal, który obecnie zmaga się z koronawirusem. Do Australian Open jeszcze kilka tygodni i powinien dojść do pełni formy.
Już teraz wiemy, że w rywalizacji nie wezmą udziału: Roger Federer, Stanislas Wawrinka, Jeremy Chardy, Guido Pella i Pieree-Hugues Herbert. Pod nieobecność niektórych zawodników rosną szanse na dobry wynik Huberta Hurkacza. Dla Polaka sukcesem byłby awans do 3. lub 4. rundy Australian Open, za co trzymamy kciuki. Jesteśmy przekonani, że stać go na jeszcze więcej.