Zgodnie z oczekiwaniami bardzo udanie tegoroczny turniej Australian Open rozpoczęła Iga Świątek. Zajmująca 9. miejsce w rankingu WTA i jednocześnie rozstawiona z numerem 7. Polka pewnie pokonała Brytyjkę Harriet Dart 2:0. Cały mecz potrwał zaledwie 72 minuty.
Emocje tylko w pierwszym secie
Właściwe emocje związane z meczem pierwszej rundy w wykonaniu Igi Świątek trwały zaledwie 30 minut. Mniej więcej przez tyle 25-letnia Brytyjka była w stanie nawiązać w miarę wyrównaną walkę z faworyzowaną Polką. Warto zwrócić uwagę na to, że pierwsze przełamanie w tym meczu zanotowała Harriet Dart, która w pierwszym secie wyszła na prowadzenie 3:1. Jak się później okazało, te trzy gemy to jedyna zdobycz Brytyjki w meczu pierwszej rundy z Igą Świątek.
Od stanu 1:3 20-letnia Polka wrzuciła zdecydowanie wyższy bieg. Bardzo szybko wygrała 11 kolejnych gemów i mecz zakończyła w dwóch setach. Od tego momentu jedyne szanse na przełamanie Polki Harriet Dart miała w ostatnim gemie drugiego seta, jednak wówczas nie udało jej się wykorzystać żadnego z dwóch breakpointów. W odpowiedzi na to Iga Świątek wykorzystała swoją pierwszą piłkę meczową i pewnie awansowała do drugiej rundy pierwszego w tym roku turnieju wielkoszlemowego.
Iga Światek – Harriet Dart 2:0 (6:3, 6:0)
Szwedka Rebecca Peterson rywalką Polki w drugiej rundzie
Przeciwniczką Igi Świątek w drugiej rundzie Australian Open będzie 26-letnia Szwedka Rebecca Peterson. Zajmująca obecnie 82. miejsce w rankingu WTA tenisistka w pierwszej rundzie turnieju w Melbourne pokonała 2:0 Australijkę Darię Saville. Mecz ten potrwał niewiele dłużej niż pojedynek Igi Świątek, a Szwedka straciła w nim zaledwie 5 gemów. Oczywiście zdecydowaną faworytką meczu drugiej runy będzie Iga Świątek. Dotychczas obie tenisistki spotkały się tylko raz podczas zeszłorocznego Roland Garros. Wówczas Polka wygrała mecz w godzinę i straciła w nim tylko dwa gemy.
Mecz drugiej rundy Australian Open zaplanowano na środę.