Hubert Hurkacz przegrał z Brytyjczykiem Jackiem Draperem w II rundzie US Open w Nowym Jorku i nie poprawi swojego wyniku sprzed roku. Polak nie potrafił znaleźć sposobu na dobrze dysponowanego rywala i przegrał z nim w trzech szybkich setach. Z pewnością nie tak wyobrażał sobie swój udział w ostatnim tegorocznym turnieju wielkoszlemowym. Nie tak dawno w Cincinnati doszedł do półfinału, a teraz odpada z US Open już w II rundzie.
Trzy sety bezradności Hurkacza
W czwartkowe popołudnie byliśmy świadkami trzech setów bezradności Huberta Hurkacza (17. ATP). Polak rywalizował ze zdecydowanie niżej notowanym Brytyjczykiem Jackiem Draperem (123. ATP), jednak na korcie zupełnie nie było tego widać. Zdecydowanie lepsze wrażenie sprawiał rywal i to on zasłużenie zameldował się w III rundzie US Open. Pierwszy set rozpoczął się od przełamania na korzyść Brytyjczyka, który chwilę później podwyższył wynik na 2:0. W piątym gemie przyszło kolejne przełamanie i zaraz zrobiło się 5:1. Premierową odsłonę Draper wygrał 6:2.
Bardzo podobny przebieg miała druga partia. Ponownie Brytyjczyk przełamał przy pierwszej możliwej okazji, a później szybko dołożył drugie przełamanie i znów prowadził 5:1. Wtedy na mały zryw stać było Huberta Hurkacza, jednak i ta partia zakończyła się zwycięstwem rywala 6:4. Reprezentant Polski znalazł się w bardzo trudnym położeniu. Najbardziej wyrównany był trzeci set. Długo wydawało się, że dojdzie w nim do tie-breaka. Niestety w 11. gemie Draper przełamał Hurkacza, a później zakończył partię 7:5, a cały mecz wygrał 3:0. Spotkanie potrwało około dwóch godzin. Obaj rywalizowali ze sobą po raz trzeci i była to pierwsza wygrana Brytyjczyka.
Jack Draper (Wielka Brytania) – Hubert Hurkacz (Polska, 17) 6:2, 6:4, 7:5
Hurkacz nie poprawił wyniku sprzed roku
Niestety Hubert Hurkacz nie poprawi wyniku sprzed roku. Wówczas również odpadł z US Open już na etapie II rundy. Polak przystępował do turnieju wielkoszlemowego w Nowym Jorku jako 17. rakieta świata. Szybka porażka może sprawić, że nie utrzyma tej pozycji. Wszystko będzie wiadomo już za niewiele ponad tydzień.