Magdalena Fręch sprawiła kolejną niespodziankę. W III rundzie turnieju Dongfeng Voyah Wuhan Open pokonała w dwóch setach rozstawioną z dziewiątką Brazylijkę Beatriz Haddad Maię. Spotkanie zakończyło się wynikiem 6:3, 6:2. Dzięki temu Magdalena Fręch awansowała do ćwierćfinału, zostają czwartą Polką w historii w tej fazie turnieju rangi WTA 1000. Kilka godzin wcześniej sztuki tej dokonała Magda Linette, a wcześniej tylko Agnieszka Radwańska i Iga Świątek.
Wielki mecz Magdaleny Fręch w Wuhan
Bez wątpienia za nami jeden z najlepszych meczów Magdaleny Fręch (27. WTA) w jej dotychczasowej karierze. Polka na korcie zdominowała faworyzowaną Beatriz Haddad Maię (12. WTA) i pewnie awansowała do ćwierćfinału turnieju Dongfeng Voyah Wuhan Open w Chinach. Spotkanie zaczęło się od dwóch przełamań na korzyść Polki i efektownego prowadzenia 5:0. Rywalkę stać było na zmniejszenie strat i odrobienie jednego przełamania. Później jednak Magdalena Fręch podkręciła temu i zamknęła partię 6:3.
Drugi set był jeszcze bardziej jednostronny. O ile w pierwszym gemie Brazylijka obroniła jeszcze trzy breakpointy i wyszła z opresji, o tyle później wygrywała niemal już tylko Polka. Szybko wyszła na 5:1 z przewagą dwóch przełamań. Niedługo później przy swoim serwisie zamknęła mecz 6:2. Odniosła jedno z największych zwycięstw w swojej dotychczasowej karierze. Na turnieju w Wuhan spisuje się świetnie. Wcześniej pokonała m.in. rozstawioną z szóstką Amerykankę Emmę Navarro (8. WTA), wygrywając pierwszy raz z zawodniczką z TOP 10 rankingu WTA.
Beatriz Haddad Maia (Brazylia, 9) – Magdalena Fręch (Polska) 3:6, 2:6
Aryna Sabalenka rywalką Magdaleny Fręch w ćwierćfinale
Magdalena Fręch jako czwarta Polka w historii awansowała do ćwierćfinału zawodów rangi WTA 1000. Teraz poziom trudności jeszcze wzrośnie. Rywalką Magdaleny Fręch w ćwierćfinale będzie rozstawiona z jedynką Białorusinka Aryna Sabalenka (2. WTA). Oczywiście to ona będzie zdecydowaną faworytką do zwycięstwa. Do tej pory obie ze sobą nie grały. Spotkanie zapowiada się bardzo ciekawie.