Hubert Hurkacz rozpoczął rywalizację w meczu Polska – Czechy w grupie B turnieju United Cup. Niestety po trzysetowym thrillerze musiał uznać wyższość Tomasa Machaca. Spotkanie zakończyło się wynikiem 5:7, 6:3, 4:6. Od początku do końca były emocje. Niestety bez happy endu. Polacy przegrywają 0:1. W kolejnym spotkaniu Iga Świątek powalczy o wyrównanie stanu rywalizacji.
Trzysetowy thriller Hurkacza
Polacy zmagania w United Cup w Australii rozpoczęli od wygranej 2:1 z Norwegią. Dzięki temu pozostają w walce o awans do ćwierćfinału. O przepustkę walczą z Czechami. Na początek oglądaliśmy męskie starcie. Hubert Hurkacz (16. ATP) grał z Tomasem Machacem (25. ATP). Spodziewaliśmy się bardzo wyrównanego starcia i takie też było. W pierwszej partii długo zanosiło się na tie-breaka. Obaj pilnowali swojego serwisu. W 11. gemie Polak nie utrzymał podanie i to Czech zakończył partię 7:5.
Hubert Hurkacz nie mógł pozwolić sobie juz na żaden błąd. W drugim secie obraz gry był podobny. Znów decydowało jedno przełamanie. Tym razem na korzyść Polaka, który w ósmym gemie odebrał Machacowi serwis. Chwilę później dobrze serwował i wygrał 6:3. O wszystkim decydował trzeci set. Obaj kontynuowali dobrą grę serwisową. Bez przełamania było do stanu 4:5 z punktu widzenia Polaka. Niestety w kluczowym momencie dał się zaskoczyć. Nie wygrał ani jednego punktu przy swoim podaniu i przegrał 4:6. Polacy muszą gonić wynik.
Hubert Hurkacz (Polska) – Tomas Machac (Czechy) 5:7, 6:3, 4:6
Czy Iga Świątek utrzyma Polaków w grze?
Jako drugie na korcie pojawią się panie. Iga Świątek (2. WTA) będzie rywalizowała z Karoliną Muchovą (22. WTA) i musi wygrać, aby utrzymać naszą drużynę w grze o awans do ćwierćfinału United Cup. Polka wygrała dwa ostatnie mecze z tą rywalką i wydaje się być nieznaczną faworytką. Do tego dwa dni temu kapitalnie weszła w turniej United Cup i pewnie wygrała 6:1, 6:0 z Norweżką Malene Helgo. Teraz chce pójść za ciosem. Jeżeli wygra, to o wyniku starcia z Czechami zadecyduje mikst.