Iga Świątek po dwusetowym boju pokonała Brazylijkę Beatriz Haddad Maię i awansowała do wielkiego finału turnieju Roland Garros. Polka stoczyła pasjonujący bój z dobrze dysponowaną rywalką. Drugi set zakończył się dopiero w tie-breaku na przewagi. Ostatecznie to Iga Świątek zameldowała się w finale turnieju wielkoszlemowego French Open i zachowała szansę na obronę tytułu. W finale zagra z Czeszką Karoliną Muchovą. Już teraz wiadomo, że Polka pozostanie liderką rankingu WTA.
Dwusetowy bój i awans Polki
Ze względu na doświadczenie w grze na kortach ziemnych oraz swoje rozstawienie, faworytką bukmacherów była Iga Świątek (1. WTA). Po drugiej stronie siatki stanęła rozgrywająca turniej życia Brazylijka Beatriz Haddad Maia (14. WTA). Był to dopiero drugi mecz pomiędzy nimi, a pierwszy w 2022 roku wygrała Brazylijka. Teraz jednak było inaczej. Pierwszy set lepiej zaczęła Haddad Maia, która nieoczekiwanie od razu przełamała Igę Świątek. Później wszystko układało się już po myśli reprezentantki Polski. Szybko odrobiła stratę przełamania, a następnie poszła za ciosem i wygrała partię 6:2
Zdecydowanie bardziej dramatyczny przebieg miał drugi set. W nim znowu jako pierwsza przełamała Beatriz Haddad Maia, by po chwili prowadzić już 3:1. Polka odrobiła straty i doprowadziła do wyrównania. Gra toczyła się gem za gem, aż doszło do tie-breaka. W nim pierwszą piłkę na wygraną miała Haddad Maia. Nie wykorzystała swojej szansy. Skutecznie odpowiedziała Iga Świątek, która w końcu na przewagi wygrała 9:7 i cały mecz zamknęła w dwóch setach. Obie na korcie spędziło nieco ponad dwie godziny. W wielkim finale zagra jednak broniąca tytułu Iga Świątek. Dla Polki to już trzeci finał Roland Garros, który osiąga w ostatnich czterech sezonach.
Iga Świątek (Polska, 1) – Beatriz Haddad Maia (Brazylia, 14) 6:2, 7:6
Więcej:
- Kiedy następny mecz Świątek? Gdzie oglądać spotkania z udziałem najlepszej polskiej tenisistki?
- Jak obstawiać tenis ziemny? Ściągawka dla kibiców
- Sprawdź tenisowe typy!
Finałową rywalką Karolina Muchova
Nieoczekiwanie finałową rywalką Igi Świątek będzie Czeszka Karolina Muchova (43. WTA). Ta po trzech dramatycznych setach wyeliminowała faworyzowaną Białorusinkę Arynę Sabalenkę (2. WTA). Czeszka dokonała tego pomimo kontuzji kolana, której nabawiła się w trakcie meczu. Porażka Sabalenki sprawia, że już teraz wiadomo, że po French Open liderką kobiecego rankingu WTA pozostanie Iga Świątek. Co ciekawe, do tej pory Iga Świątek dwukrotnie grała z Muchovą i za każdym razem przegrywała z nią w turniejach w Czechach. Miało to miejsce w latach 2019 i 2020. Teraz liczymy na wielki rewanż. Mecz finałowy w Paryżu zaplanowano na sobotę na 15:00.