Hubert Hurkacz poznał swojego rywala w III rundzie turnieju Rolex Monte-Carlo Masters. Polaka czeka bardzo trudne zadanie, ponieważ zmierzy się z Jannikiem Sinnerem z Włoch, czyli ósmą rakietą świata. Sinner awansował do finału po szybkim zwycięstwie nad Argentyńczykiem Diego Schwartzmanem, który poddał pojedynek w drugim secie. Do tej pory Hurkacz trzykrotnie grał z Włochem i dwa mecze wygrał. W Monte Carlo będzie chciał dopisać kolejny triumf.
Szybki awans Sinnera do III rundy
Jannik Sinner (8. ATP) w turnieju w Monte Carlo jest rozstawiony z numerem 7. Dzięki temu w I rundzie mógł liczyć na wolny los. W II rundzie na korcie spędził zaledwie 38 minut. Niestety jego rywal Argentyńczyk Diego Schwartzman (37. ATP) w drugim secie musiał poddać mecz z powodu urazu. Do tego momentu Włoch prowadził 6:0, 3:1.
Dwa wygrane thrillery Hurkacza
Zdecydowanie dłużej na korcie w Monte Carlo przebywał do tej pory Hubert Hurkacz (13. ATP). Zarówno w I, jak i w II rundzie stoczył dramatyczne trzysetowe pojedynki. Najpierw po trzech tie-breakach pokonał Serba Laslo Djere (62. ATP), a następnie pokonał utalentowanego Brytyjczyka Jacka Drapera (56. ATP). W międzyczasie rozegrał trzysetowy pojedynek w deblu, dlatego do gry na mączce w Monte Carlo zdążył się już przyzwyczaić.
To ich czwarty pojedynek
Mecz III rundy pomiędzy Hubertem Hurkaczem i Jannikiem Sinnerem będzie czwartym pojedynkiem tych zawodników. Do tej pory dwa z nich wygrał Polak. Triumfował przed rokiem w Dubaju oraz w 2021 roku w finale turnieju w Miami, gdzie sięgnął po największy sukces w dotychczasowej karierze. Jedyne do tej pory zwycięstwo Włocha miało miejsce w listopadzie 2021 roku w ATP Finals. Teraz zmierzą się ze sobą w III rundzie turnieju ATP 1000 w Monteralu, a stawką tego pojedynku będzie awans do ćwierćfinału. Spotkanie zaplanowano na czwartek 13 kwietnia. Faworytem bukmacherów jest Włoch, który zdecydowanie lepiej czuje się na kortach ziemnych.