STS KOD PROMOCYJNY

Kapitalny mecz Igi Świątek w Dausze. Druga rakieta świata nie wiedziała co się dzieje. Polka w półfinale

Autor: Łukasz Głębocki
Strona głównaTenisKapitalny mecz Igi Świątek w Dausze. Druga rakieta świata nie wiedziała co...

Kapitalny mecz w ćwierćfinale turnieju WTA 1000 w Dausze rozegrała Iga Świątek. Młoda Polka trafiła na rozstawioną w turnieju z jedynką Arynę Sabalenkę z Białorusi i całkowicie zdominowała ją na korcie. Spotkanie potrwało zaledwie 75 minut i Polka zameldowała się w półfinale turnieju. Było to drugie starcie w historii pomiędzy tymi tenisistkami i Idze Świątek udało się zrewanżować za listopadową porażkę w WTA Finals. W półfinale Qatar TotalEnergies Open 2022 20-letnia reprezentantka Polski zagra z Greczynką Marią Sakkari. Spotkanie zaplanowano na piątek 25 lutego. 

Pełna dominacja nad faworyzowaną rywalką

Zdaniem bukmacherów i ekspertów nieznaczną faworytką czwartkowego pojedynku była 23-letnia Aryna Sabalenka. W turnieju w Dausze była rozstawiona z jedynką, a w rankingu WTA zajmuje 2. miejsce. Po drugiej stronie stanęła mniej doświadczona Iga Świątek, która w turnieju jest rozstawiona z 7. numerem, a w rankingu WTA zajmuje 8. lokatę. Na korcie jednak widzieliśmy coś zupełnie innego. To Polka od początku przejęła inicjatywę i starała się prowadzić mecz na własnych zasadach. Efektem tego było przełamanie już w pierwszym gemie pierwszego seta i dołożenie kolejnego chwilę później. Bardzo szybko zrobiło się 3:0 dla Igi Świątek. Od tego momentu mieliśmy serię kolejnych czterech przełamań, dzięki czemu Polka prowadziła 5:2 i serwowała, aby wygrać pierwszego seta. Potrzebowała do tego drugiej piłki setowej. 

Porażka w pierwszym secie podrażniła Arynę Sabalenkę, która od razu ruszyła do odrabiania strat. Bardzo szybko przełamała Polkę i wyszła na prowadzenie 3:0. Od tego momentu na kortach twardych w katarskiej Dausze oglądaliśmy prawdziwy popis Polki. Nasza reprezentantka wygrała sześć kolejnych gemów z rzędu i sprawnie uporała się z faworyzowaną rywalką. Dzięki temu wyrównała bilans bezpośrednich spotkań z Białorusinką i pokazała, że jest w znakomitej formie na początku sezonu. Już w piątek będzie miała okazję zmierzyć się z Marią Sakkari i powalczyć o wielki finał. 

Iga Świątek – Aryna Sabalenka    2:0 (6:2, 6:3)

Łukasz Głębocki
Łukasz Głębocki
Od dziecka pasjonował mnie sport i nieprzerwanie trwa to do dziś. Przygodę z piłką nożną przerwały mi jednak urazy. Przez kilka lat pracowałem w piłkarskich gabinetach. Jestem absolwentem m.in. kierunku Dziennikarstwo i Komunikacja Społeczna i o sporcie mogę pisać, a także mówić godzinami.

Najnowsze

Powiązane

Polecamy

Terminarz PGE Ekstraligi 2024. Kiedy rusza najlepsza żużlowa liga na świecie?

Przed nami kolejne wielkie żużlowe emocje. Poznaliśmy już terminarz PGE Ekstraligi na sezon 2024. Pierwsze starcie nadchodzącego sezonu już 12 kwietnia. Wówczas odbędą się...

Kalendarz turniejów WTA 2024. Kiedy zagra Iga Świątek?

Jak wygląda kalendarz turniejów WTA w 2024? Jakie turnieje tenisowe odbędą się na całym świecie? W których wystąpi Iga Świątek? Sprawdźmy to! Co zrobić, by...