Katarzyna Piter wzięła udział w turnieju deblowym rangi WTA 250 w Kluż-Napoce w Rumunii. Polka stworzyła duet z Białorusinką Lidią Morozową. Niestety ich przygoda w Rumunii zakończyła się już na pierwszym meczu. W dwóch setach musiały uznać wyższość Amerykanek Caty McNally i Asii Muhammad. Spotkanie potrwało około pięć kwadransów.
Wyraźna przewaga Amerykanek
Od pewnego czasu Katarzyna Piter tworzy duet deblowy z Białorusinką Lidią Morozową. Ten sezon nie rozpoczął się dla nich najlepiej. W styczniu odpadały w I rundzie w turniejach w Hobart oraz w Australian Open. Teraz wróciły do Europy i wystartowały w turnieju halowym Transylvania Open rangi WTA 250 w Kluż-Napoce w Rumunii. Na początek mierzyły się z faworyzowaną parą ze Stanów Zjednoczonych. Po drugiej stronie siatki stanęły Caty McNally i Asia Muhammad.
Spotkanie od początku układało się po myśli rywalek. Szybko zyskały przewagę przełamania i wyszły na 2:0. Piter i Morozowa doprowadziły do wyrównania. Podobna sytuacja miała miejsce w ósmym i dziewiątym gemie. Wydawało się, że dojdzie do tie-breaka. Niestety w dziesiątym gemie Amerykanki znów przełamały i wygrały 6:4. Druga partia była bardziej jednostronna, choć oglądaliśmy w niej tylko jedno przełamanie. Padło łupem Amerykanek, które następnie kontrolowały mecz. Seta zakończyły 6:3, a cały mecz wygrały 2:0 i to one grają dalej. Spotkanie potrwało pięć kwadransów.
Caty McNally (USA) / Asia Muhammad (USA) – Katarzyna Piter (Polska) / Lidzia Marozawa 6:4, 6:3
Przed Katarzyną Piter kolejne starty
Doświadczona blisko 33-letnia Katarzyna Piter przegrała po raz trzeci w tym sezonie w deblu. Przed nią kilka dni odpoczynku i przygotowań do kolejnych startów w tym sezonie. Plany naszej tenisistki powinniśmy poznać już niebawem. Obecnie Katarzyna Piter zajmuje 70. miejsce w rankingu deblowym WTA. Do tej pory najwyżej była sklasyfikowana na 66. pozycji. Z pewnością liczy na to, że w tym sezonie uda jej się poprawić ten wynik i osiągnąć najwyższe miejsce w swojej dotychczasowej karierze.