STS KOD PROMOCYJNY

Martyn Pawelski pokonał Filipa Peliwo i wygrał turniej ITF M25 w Izraelu

Autor: Łukasz Głębocki
Strona głównaTenisMartyn Pawelski pokonał Filipa Peliwo i wygrał turniej ITF M25 w Izraelu

Za nami świetne występy singlowe Martyna Pawelskiego i Filipa Peliwo w turnieju ITF M25 w Netanji w Izraelu. Obaj dotarli do wielkiego finału. W nim lepszy w dwóch setach był Martyn Pawelski, który może cieszyć się z prestiżowego tytułu. Dla niespełna 18-letniego tenisisty to czwarty tytuł w karierze i jednocześnie pierwszy rangi M25. Zawody rozgrywano na kortach twardych. Filip Peliwo grał jeszcze w deblu, ale tam odpadł już w I rundzie. 

Droga Polaków do finału 

Martyn Pawelski (548. ATP) przez cały turniej grał bardzo pewnie. W drodze do finału w Netanji w Izraelu pokonał trzech reprezentantów gospodarzy. Byli to kolejno: Eyal Shyovitz (1315. ATP), Yshai Oliel (479. ATP) i Edan Leshem (348. ATP). W półfinale Polak okazał się lepszy od Holendra Fonsa Van Sambeeka (1807. ATP). Każdy z tych meczów kończył w dwóch setach i przy okazji wyeliminował dwóch wyżej notowanych rywali

Również Filip Peliwo (374. ATP) w dobrym stylu dotarł do wielkiego finału. Polak był rozstawiony w Netanji z numerem drugim. W I rundzie bez większych problemów wygrał z Joshuą Luckiem z RPA. Następnie uporał się w dwóch setach z Amerykaninem Noah Schachterem (1083. ATP), Turkiem Tuncayem Duranem i Izraelczykiem Danielem Cukiermanem (409. ATP). Swoich sił próbował jeszcze w deblu, gdzie stworzył duet z Vasiliosem Caripim z RPA. Niestety przegrali już w I rundzie. 

Polski finał na korzyść Martyna Pawelskiego 

Faworytem polskiego finału wydawał się być wyżej notowany Filip Peliwo. Po drugiej stronie siatki stanął nastoletni Martyn Pawelski. Mecz jednak od początku układał się po myśli tego drugiego. W pierwszym secie całkowicie zdominował swojego rywala i błyskawicznie wygrał 6:1. Więcej emocji mieliśmy w drugiej partii, gdy Filip Peliwo próbował nawiązać wyrównaną walkę z dobrze dysponowanym przeciwnikiem. Ostatecznie Martyn Pawelski wygrał 7:5 z przewagą jednego przełamania i osiągnął największy sukces w dotychczasowej karierze. Wygrał zawody ITF M25 w Netanji w Izraelu na kortach twardych. Po wygranej awansuje na 551. miejsce w światowym rankingu. 

Łukasz Głębocki
Łukasz Głębocki
Od dziecka pasjonował mnie sport i nieprzerwanie trwa to do dziś. Przygodę z piłką nożną przerwały mi jednak urazy. Przez kilka lat pracowałem w piłkarskich gabinetach. Jestem absolwentem m.in. kierunku Dziennikarstwo i Komunikacja Społeczna i o sporcie mogę pisać, a także mówić godzinami.

Najnowsze

Powiązane

Polecamy

Kalendarz Roberta Kubicy na sezon 2024. Kiedy odbędą się wyścigi WEC?

Robert Kubica to wciąż najlepszy polski kierowca wyścigowy w historii. Od pewnego czasu rywalizuje w FIA World Endurance Championship (WEC). Nie zmieni się to...

Najlepsi polscy bokserzy w historii | Ranking polskich pięściarzy

Na przestrzeni dziesiątek lat Polskę reprezentowało wielu znakomitych pięściarzy. Odnosili oni sukcesy zarówno na ringach zawodowych, jak i w boksie amatorskim. Trudno o wskazanie...