STS KOD PROMOCYJNY

Niespodzianka Magdaleny Fręch na Wimbledonie

Autor: Łukasz Głębocki
Strona głównaTenisWimbledonNiespodzianka Magdaleny Fręch na Wimbledonie

Dużą niespodziankę na tegorocznym Wimbledonie sprawiła Magdalena Fręch. Polka pokonała w pierwszej rundzie wyżej notowaną Włoszkę Camilę Giorgi. Przeciwniczka Polki była rozstawiona z numerem 21., jednak na korcie nie było tego widać. Po wyrównanym pierwszym secie Magdalena Fręch zdominowała swoją przeciwniczkę w drugiej partii i bez większych problemów awansowała do drugiej rundy turnieju wielkoszlemowego turnieju w Anglii. 

Zwycięstwo ze zdecydowaną faworytką

Magdalena Fręch (92. WTA) do meczu pierwszej rundy przystępowała z pozycji tenisistki, która jest skazywana na porażkę. Po drugiej stronie kortu stanęła Włoszka Camila Giorgi (27. WTA), która w ostatnim turnieju w Eastbourne odpadła dopiero w półfinale. Kurs na zwycięstwo Polki w zakładach bukmacherskich STS wynosił 3.60. Od początku jednak nasza reprezentantka wyglądała na korcie bardzo pewnie i już w swoim pierwszym gemie serwisowym Włoszka musiała bronic dwóch breakpointów. Później gra się uspokoiła i do stanu 4:4 obie tenisistki wygrywały swój serwis. Następnie przyszło przełamanie Polki, na które szybko odpowiedziała Giorgi i znów było remisowo. O losach pierwszego seta zadecydował tie-break, w którym nieoczekiwanie lepsza była Magdalena Fręch. 

Dominacja w drugim secie

Porażka w pierwszym secie podłamała Włoszkę i jednocześnie dodała skrzydeł 24-letniej Polce. Ta wygrała pierwsze cztery gemy drugiego seta i stało się jasne, że na tym meczu nie chce skończyć swojej przygody z tegorocznym Wimbledonem. Ostatecznie w całej drugiej partii oddała rywalce tylko jednego gema i zwyciężyła to spotkanie 2:0 (7:6, 6:1). Dzięki temu zwycięstwu w drugiej rundzie turnieju wielkoszlemowego w Anglii zobaczymy komplet pięciu Polek. Poza Magdaleną Fręch zagrają w niej także: Iga Świątek, Magda Linette, Katarzyna Kawa i Maja Chwalińska. W drugiej rundzie Magdalena Fręch zagra z lepszą z pary Rebecca Peterson (Szwecja) – Anna Karolina Schmiedlova (Słowacja). 

Magdalena Fręch (Polska) – Camila Giorgi (Włochy) 7:6(4), 6:1

Łukasz Głębocki
Łukasz Głębocki
Od dziecka pasjonował mnie sport i nieprzerwanie trwa to do dziś. Przygodę z piłką nożną przerwały mi jednak urazy. Przez kilka lat pracowałem w piłkarskich gabinetach. Jestem absolwentem m.in. kierunku Dziennikarstwo i Komunikacja Społeczna i o sporcie mogę pisać, a także mówić godzinami.

Najnowsze

Powiązane

Polecamy

Lekkoatletyka 2024. Terminarz najważniejszych imprez i mityngów lekkoatletycznych

Polscy lekkoatleci od lat dają nam wiele powodów do radości. W najważniejszych imprez na świecie wracają z medalami i rekordami. Liczymy na to, że...

Polacy w Premier League. Jak biało-czerwoni grali lidze angielskiej 23/24?

Premier League jest uważana za najbardziej elitarne rozgrywki ligowe na świecie. Znajduje się tam kilku zawodników reprezentujących biało-czerwone barwy narodowe, jednak niewielu z nich...