Maja Chwalińska była bardzo blisko sprawienia kolejnej sensacji na tegorocznym Wimbledonie. Zaledwie 20-letnia kwalifikantka z Polski w drugiej rundzie turnieju mierzyła się z Amerykanką Alison Riske i wygrała pierwszego seta. Niestety w kolejnych dwóch starciach zdobyła tylko jednego gema i była bez szans w konfrontacji z podrażnioną i rozpędzoną Riske. Ostatecznie żegna się z turniejem na etapie drugiej rundy, co i tak jest jej sporym sukcesem w debiucie.
Początek zwiastował sensację
Młoda Polka kapitalnie weszła w to spotkanie. Łącznie z kwalifikacjami był to dla niej już piąty mecz w tegorocznym turnieju. Maja Chwalińska (170. WTA) wygrała trzy pierwsze gemy i bardzo szybko zdobyła przewagę przełamania. Doświadczona Amerykanka Alison Riske (36. WTA) nie mogła znaleźć recepty na dobrze dysponowaną Polkę i grała bardzo niedokładnie. Po przełamaniu obie tenisistki wygrywały swoje gemy serwisowe i pierwszy set zakończył się niespodziewanym zwycięstwem reprezentantki Polski 6:3. Na trawiastym korcie Wimbledonu pachniało sensacją.
Bez szans z rozpędzoną Riske
Po przegranej w pierwszym secie w Alison Riske wstąpiły nowe siły i zdecydowanie poprawiła skuteczność swojej gry. Na efekty tego nie trzeba było długo czekać. Choć to Maja Chwalińska zaczęła drugą partię od przełamania rywalki, to jednak następne sześć gemów z rzędu wygrała wyżej notowana Amerykanka i bardzo szybko doprowadziła do remisu 1:1 w setach. Po drugiej partii mieliśmy dłuższą przerwę po tym, jak Maja Chwalińska zeszła na kilka minut do szatni.
Niestety przerwa nic nie zmieniła i w trzecim secie ponownie 20-letnia Maja Chwalińska była bezradna. Riske przestała się mylić i była w stanie wygrywać nawet długie wymiany. Po drugiej stronie kortu w grę wkradło się więcej nerwowości. Ostatecznie Polka nie zdobyła ani jednego gema w trzecim secie, a Alison Riske zakończyła spotkanie, wygrywając swojego dwunastego gema z rzędu w tym meczu. Maja Chwalińska to druga Polka, która pożegnała się z turniejem na etapie drugiej rundy. Kilka godzin wcześniej z singlowym turniejem na Wimbledonie pożegnała się Magda Linette.
Alison Riske (USA, 28) – Maja Chwalińska (Polska, Q) 3:6, 6:1, 6:0