Trudna przeprawa Igi Świątek w 2 rundzie turnieju w Dausze. Polka w trzech setach wygrała ze Szwajcarką Golubić i jest w 1/8 

Od drugiej rundy tegoroczną przygodę z turniejem WTA 1000 w Dausze rozpoczęła najlepsza polska tenisistka Iga Świątek. Zajmująca obecnie 8. miejsce w rankingu WTA 20-latka jest rozstawiona w Qatar TotalEnergies Open 2022 z numerem 7., dzięki czemu w pierwszej rundzie miała wolny los. W drugiej rundzie trafiła na groźną Szwajcarkę Viktoriję Golubić i po zaciętym spotkaniu wygrała w trzech setach. Tym samym wyszła na prowadzenie w historii pojedynków z tą tenisistką i zameldowała się w 1/8 turnieju, gdzie ponownie zagra z Rosjanką Darią Kasatkiną. 

Zasłużone zwycięstwo Igi Świątek

Iga Świątek była zdecydowaną faworytką w meczu z 29-letnią Viktoriją Golubić, która zajmuje obecnie 36. miejsce w rankingu WTA. Było to trzecie spotkanie pomiędzy tymi zawodniczkami, a wcześniej obie tenisistki zanotowały po jednym zwycięstwie. Mecz drugiej rundy Qatar TotalEnergies Open 2022 rozpoczął się zgodnie z przewidywaniami ekspertów. Polka w pierwszym secie dwukrotnie przełamywała niżej notowaną rywalkę i po wygraniu drugiej piłki setowej, zakończyła partię 6:2. Wydawało się, że spotkanie nie będzie długie, a Polka bez problemu poradzi sobie z Golubić w dwóch setach. 

Dość nieoczekiwany zwrot akcji nastąpił w drugiej partii, gdzie pierwsze trzy gemy zakończyły się przełamaniem serwisującej zawodniczki. Przewagę zyskała Szwajcarka, która w końcówce seta ponownie przełamała Igę Świątek i zrobiło się 5:2. Kolejne dwa gemy to także odebrany serwis i ostatecznie Golubić wygrała drugiego seta 6:3 i nieoczekiwanie doprowadziła do wyrównania. Na szczęście w trzecim secie wszystko wróciło do normy, a 20-letnia Polka poprawiła swoją zagrywkę. Efektem tego było bardzo pewne zwycięstwo 6:2 z przewagą dwóch przełamań i zameldowanie się w 1/8 turnieju WTA 1000 w Dausze. Tam Iga Światek już po raz trzeci w tym roku zmierzy się z Rosjanką Darią Kasatkiną. W obecnym sezonie już dwukrotnie bez większych problemów z nią wygrała i ponownie będzie faworytką. 

Iga Świątek – Viktorija Golubić    2:1 (6:2, 3:6, 6:2)