Młoda 20-letnia Weronika Baszak wygrała turniej deblowy rangi ITF W15 w fińskim Vierumaki. Polka stworzyła parę deblową z Anet Angeliką Koskel z Estonii. Pewnie awansowały do wielkiego finału, w którym rozbiły włoski duet Giulia Sophy Stefan i Carlotta Moccia. Niestety Weronice Baszak gorzej poszło w grze pojedynczej. Mimo rozstawienia z numerem 1. odpadła już w I rundzie.
Deblowy sukces 20-letniej Polki
Bez wątpienia zwycięstwo w turnieju deblowym ITF W15 w fińskim Vierumaki ma duże znaczenie dla 20-letniej Weroniki Baszak. Liczymy na to, że wpłynie korzystnie na dalszy rozwój kariery polskiej tenisistki. Polka w grze deblowej grała wspólnie z Anet Angeliką Koskel z Estonii. W I rundzie pokonały one 6:3, 6:4 Estonki Polinę Ramenskają i Andreę Roots 6:3, 6:4. Dzięki temu zameldowały się w ćwierćfinale. Tam bez gry przeszły dalej, ponieważ z gry zrezygnowały rozstawione z jedynką Eliessa Vanlangendonck z Belgii i Jade Bornay z Francji
Półfinał to już jednostronny pojedynek z Yoaną Konstantinovą z Bułgarii i Tamarą Kostic z Austrii. Skończyło się 6:4, 6:1 na korzyść polsko-estońskiej pary. Wielki finał to pojedynek z Włoszkami Giulią Sophy Stefan i Carlottą Moccią. Mecz nie miał większej historii i Weronika Baszak oraz Anet Angeliką Koskel wygrały 6:1, 6:0. Dzięki temu sięgnęły po końcowy sukces w ITF W15 w fińskim Vierumaki. Niestety Polka odpadła już w I rundzie singla, gdzie była rozstawiona z jedynką.
Finałowa porażka Martyny Kubki
W tym tygodniu do finału turnieju niższej rangi dotarła również Martyna Kubka. Polka doszła do finału debla w szwedzkim Bastad. Tam tworzyła parę z Żibek Kulambajewą z Kazachstanu. Niestety w wielkim finale musiały uznać wyższość szwajcarsko-szwedzkiego duetu Jenny Duerst i Fanny Ostlund. Spotkanie zakończyło się dopiero w super tie-breaku. To kolejny dobry występ polskich tenisistów na arenie międzynarodowej. Od dłuższego czasu coraz bardziej zaznaczają swoją obecność w zawodach niższej rangi i budują swoje pozycje rankingowe.