Gra Hubert Hurkacza zachwyca polskich kibiców na Wimbledonie. Polak zagrał znakomity mecz z rozstawionym wyżej Włochem Lorenzo Musettim i pewnie wygrał w trzech setach (7:6, 6:4, 6:4). Dzięki temu jest już w IV rundzie, gdzie potencjalnie może zagrać z utytułowanym Serbem, Novakiem Djokoviciem.
Powtórka z rozrywki
Widocznie Hubert Hurkacz wyciągnął pozytywne wnioski z meczu II rundy z Janem Choinskim i postanowił zagrać ponownie na tym samym poziomie. Świadczą o tym identyczne wyniki setów w obu wspomnianych spotkaniach – jeden wygrany w tie-breaku i dwa po 6:4.
Pierwsza partia rozstrzygnęła się w dodatkowej rozgrywce, w której „Hubi” zwyciężył 7-4. Później wrocławianin kontrolował przebieg setów. W drugiej partii przełamał Musettiego w trzecim gemie i utrzymał przewagę do końca (6:4), a w trzeciej zrobił to samo, z tym, że wygrał już pierwszego gema przy serwisie Włocha.
Po raz kolejny świetnie funkcjonował serwis Hurkacza – do swojego imponującego dorobku dołożył następne 16 asów. Warto zauważyć, że Polak znowu nie dał się także przełamać, co oznacza, że wciąż w tegorocznym Wimbledonie nikt nie wygrał gema przy serwisie „Hubiego”!
Mecz z żywą legendą tenisa w IV rundzie
Hubert Hurkacz czeka na rywala w 1/8 finału turnieju. Będzie to Novak Djoković (Serbia) lub Stan Wawrinka (Szwajcaria). Oznacza to, że bez względu na wynik Polakowi przyjdzie się zmierzyć z jednym z najlepszych zawodników w historii tenisa ziemnego. Oczywiście faworytem jest Djoković, który jest rozstawiony z numerem 2 i ma na swoim koncie zwycięstwa w obu turniejach wielkoszlemowych rozegranych jak dotąd w tym roku. Możemy zacierać ręce na wspaniałe widowisko z udziałem najlepszego polskiego tenisisty!