Janusz Kołodziej w dobrym stylu wygrał 3. rundę cyklu Speedway Euro Championship rozrywaną w Łodzi. Choć na przestrzeni całego turnieju miał gorsze momenty, to jednak w kluczowych wyścigach okazał się najlepszy i zasłużenie wygrał. Pozostał także liderem cyklu Speedway Euro Championship. W Łodzi kolejne miejsca na podium zajęli Dominik Kubera oraz Duńczyk Leon Madsen. Czwarta i ostatnia runda zostanie rozegrana 23 września w czeskich Pardubicach.
Nieudany początek i znakomita pogoń Janusza Kołodzieja
Dotychczasowy lider klasyfikacji Speedway Euro Championship zmagania w Łodzi rozpoczął nie najlepiej. W dwóch pierwszych wyścigach zajmował trzecie miejsce, co dało mu zaledwie 2 punkty. Na szczęście później było już tylko lepiej. Cztery ostatnie wyścigi w rundzie zasadniczej to dwa zwycięstwa i dwa trzecie miejsca. Dzięki temu Polak zajął trzecie miejsce i awansował do barażu. Tam dojechał na drugim miejscu i zameldował się w wielkim finale. W kluczowym starcie był bezkonkurencyjny i wygrał, dzięki czemu sięgnął po drugi z rzędu triumf w tegorocznym cyklu Speedway Euro Championship.
Na podium oglądaliśmy jeszcze Dominika Kuberę, który dojechał do mety tuż za Kołodziejem. W rundzie zasadniczej Polak zajął pierwsze miejsce i przez całe zawody jechał bardzo dobrze. Niestety tuż za podium uplasował się Patryk Dudek, który podobnie jak Kołodziej do finału awansował z barażu. Polaków przedzielił jeszcze Duńczyk Leon Madsen, który skończył zmagania na trzecim miejscu. Miejsca pozostałych Polaków w Łodzi to: 6. Kacper Woryna, 7. Bartosz Smektała, 13. Piotr Pawlicki, 17. Maciej Nowak i 18. Jakub Krawczyk.
Kołodziej wciąż liderem
Janusz Kołodziej pozostaje liderem cyklu Speedway Euro Championship. Po zwycięstwie w Łodzi ma na koncie 41 punktów. Zaledwie punkt za nim znajduje się Leon Madsen. Na najniższym miejscu podium z dorobkiem 35 punktów plasuje się Patryk Dudek. Kolejne zawody cyklu zostaną rozegrane już 23 września w czeskich Pardubicach. Janusz Kołodziej powalczy tam o zwycięstwo w Speedway Euro Championship.