Znów się nie udało. Polacy ponownie nie wygrali turnieju Speedway of Nations. Nasi żużlowcy na MotoArenie w Toruniu zajęli drugie miejsce i zostali drużynowymi wicemistrzami świata. W wielkim finale musieli uznać wyższość Australijczyków. Biało-czerwoni przez całe zawody spisywali się dobrze, jednak na finiszu zabrakło im skuteczności. W reprezentacji Polski pojechali Bartosz Zmarzlik i Patryk Dudek, a rolę rezerwowego pełnił Piotr Pawlicki.
W rundzie zasadniczej wygrali wszystko poza ostatnim wyścigiem
Speedway of Nations to zawody rangi drużynowych mistrzostw świata na żużlu. W tym roku rozgrywano je w Toruniu, co było dodatkowym atutem biało-czerwonych. Jechali na dobrze znanym sobie torze i mogli liczyć na doping kibiców. Trener Rafał Dobrucki do rywalizacji wystawił świeżo upieczonego mistrza świata Bartosza Zmarzlika oraz mistrza Europy Patryka Dudka. W obwodzie był jeszcze Piotr Pawlicki.
Od początku nasza drużyna spisywała się dobrze. Wygrywała wszystkie starty, choć przewaga nie była duża. Wydawało się, że biało-czerwoni zmierzają po bezpośredni awans do finału, jednak w ostatnim biegu przegrali 3:6 z Duńczykami. To skutkowało tym, że na pierwsze miejsce wskoczyli Australijczycy. Polaków czekał baraż o finał z Duńczykami i nie mogli już sobie pozwolić na błędy. Baraż rozgrywano na dwa razy. W pierwszym starcie Leon Madsen spowodował upadek naszego zawodnika i został wykluczony. Polacy bez problemu awansowali do wielkiego finału, gdzie czekali już Australijczycy z mocnymi Bradym Kurtzem i Jackiem Holderem.
Polacy znów bez złota
W wielkim finale lepiej pojechali Australijczycy. Już na pierwszym okrążeniu Brady Kurtz i Jack Holder wyszli na prowadzenie. Choć na dystansie biało-czerwoni próbowali nawiązać walkę, to jednak nie byli w stanie zagrozić dobrze dysponowanym rywalom. To oznaczało, że to Australijczycy wygrali Speedway od Nations 2025. Polacy ponownie pozostają bez złota. Do tej pory nigdy nie triumfowali w tym turnieju. Dwie ostatnie edycje kończyli poza podium, a teraz muszą zadowolić się tytułem wicemistrzów. Na najniższym stopniu podium stanęli Duńczycy. Kolejne miejsca w Toruniu zajęły: Wielka Brytania, Łotwa i Czechy.