Reprezentantki Polski w piłce ręcznej plażowej zajęły drugie miejsce podczas zawodów EHF Beach Handball Championship 2022 rozgrywanych w czeskiej Pradze. Polki przegrały dopiero w finale po dramatycznym boju z Węgierkami. Jednocześnie zapewniły sobie prawo startu w Mistrzostwach Europy 2023. Gorzej poszło męskiej reprezentacji, która zmagania w Pradze zakończyła na 9. miejscu. Ostatecznie panowie również zakwalifikowali się do przyszłorocznych Mistrzostw Europy.
Kapitalny turniej w wykonaniu Polek
Zawodniczki reprezentacji Polski w piłce ręcznej plażowej mają za sobą kapitalny turniej. Zawody rozpoczęły się w czwartek i wówczas biało-czerwone w dwóch setach pokonały Rumunki i Turczynki. To był dobry prognostyk przed kolejnymi meczami, w których czekały już wyżej notowane rywalki. Drugiego dnia zmagań Polki rozegrały tylko jedno spotkanie. Wygrały w nim 2:0 ze Słowaczkami. W sobotę biało-czerwone na piasku w Pradze również były nie do pokonania. Wygrały kolejne mecze w dwóch setach, gdy rozprawiły się z faworyzowanymi Chorwatkami oraz Francuzkami.
Zwycięstwa te pozwoliły Polkom na awans do wielkiego finału turnieju, gdzie czekały mocne Węgierki. Biało-czerwone rozpoczęły dobrze, bo od wygrania seta 17:14. Niestety w drugim okazały się wyraźnie słabsze od rywalek z Węgier. O wszystkim miał zadecydować trzeci set. W nim nieznacznie skuteczniejsze okazały się Węgierki i to one wygrały turniej EHF Beach Handball Championship 2022 w Pradze. Polki zdobyły srebro i zapewniły sobie prawo gry w przyszłorocznych Mistrzostwach Europy.
Polacy do końca walczyli o Euro
Dużo gorzej zawody ułożyły się dla męskiej reprezentacji. Polacy przegrali dwa czwartkowe mecze 1:2 kolejno z Turkami i Rumunami. W piątek było już znacznie lepiej, ponieważ biało-czerwoni odnieśli dwa przekonujące zwycięstwa 2:0 z Czechami i ze Szwedami, dzięki czemu wrócili do walki o awans na Euro 2023. Niestety w sobotę Polacy nie wykorzystali kluczowej akcji w meczu z Niemcami i przegrali z nimi 1:2. Tym samym spadli do walki o miejsca 9-12, a tylko pierwsza dziesiątka dawała awans na przyszłoroczne Mistrzostwa Europy. Reprezentanci Polski wytrzymali presję i ponownie pokonali 2:0 gospodarzy z Czech, a w niedzielę wygrali kluczowe mecze z Holendrami (2:1) i Szwajcarami (2:0). Tym samym zajęli w Pradze 9. miejsce i podobnie, jak ich koleżanki, awansowali na Mistrzostwa Europy 2023.