Aleksandra Kałucka wygrała zawody Pucharu Świata w Edynburgu we wspinaczce sportowej w konkurencji speed. Polka po raz piąty w tym sezonie stanęła na podium, jednak było jej to pierwsze zwycięstwo. W wielkim finale wygrała ze swoją siostrą Natalią Kałucką, która zdobyła srebrny medal. Dobrze zaprezentowały się także inne reprezentantki Polski. W zawodach nie oglądaliśmy Aleksandry Mirosław.
Polska dominacja
Już po kwalifikacjach mogliśmy być dobrej myśli. Te wygrała Natalia Kałucka, a na trzecim miejscu uplasowała się Aleksandra Kałucka. Do finałów awansowały również dwie pozostałe reprezentantki Polski: Patrycja Chudziak (6.) oraz Anna Brożek (13.). Wszystkie zgodnie przebrnęły również przez 1/8 finału i awansowały do ćwierćfinału. Na tym etapie odpadły jednak Patrycja Chudziak i Anna Brożek. Pierwsza skończyła zawody na piątym miejscu, a druga została sklasyfikowana na ósmej pozycji.
Oczy skupiły się na Aleksandrze Kałuckiej i Natalii Kałuckiej. Świetnie poszło im w półfinałach i w wielkim finały stoczyły wewnętrzny siostrzany bój o zwycięstwo. Tam lepiej zaprezentowała się Aleksandra Kałucka. Natalia Kałucka popełniła błąd, czym ułatwiła zwycięstwo swojej siostrze. Dwa polskie miejsca na czele to potwierdzenie dominacji biało-czerwonych w konkurencji speed we wspinaczce sportowej. Na trzecim miejscu podium uplasowała się Amerykanka Emma Hunt, a tuż za nią zmagania skończyła Włoszka Giulia Randi.
Bez Polaka w finale speedu
Niestety gorzej poszło Hubertowi Przytule w speedzie. Polak odpadł na etapie kwalifikacji, gdzie zajął 23. miejsce. Zmagania wygrał Amerykanin Samuel Watson. Kolejne miejsca zajęli Long Jinbao z Chin oraz Erik Noya Cardona z Hiszpanii.
Ostatni reprezentant Polski Jakub Ziętek startował w eliminacjach konkurencji lead. Niestety nie udało mu się przez nie przebrnąć i zakończył zmagania dopiero na 49. miejscu. Tym samym zabrakło go w półfinałach. W tej samej konkurencji wśród kobiet nie oglądaliśmy żadnej Polki.