Reprezentantki Polski w siatkówce awansowały do ćwierćfinału Mistrzostw Świata 2022. To największy sukces Polek w tej imprezie od 60. lat. Biało-czerwone były pewne awansu po tym, jak Kanadyjki nieoczekiwanie wygrały z Dominikankami. Na zakończenie II fazy grupowej Polki wygrały po trudnym meczu 3:2 z Niemkami. Awansowały z czwartego miejsca i w ćwierćfinale zagrają z Serbią, czyli póki co najlepszą drużyną mistrzostw. Przed podopiecznymi Stefano Lavariniego arcytrudne zadanie.
Początek zgodnie z planem
Polki do meczu przystępowały z jednym celem. Wygrana dawała awans do ćwierćfinału bez oglądania się na rezultat meczu Dominikana – Kanada. Pierwszy set był niezwykle wyrównany, jednak zakończył się zgodnie z planem. Końcówka rozgrywana była na przewagi i w niej nieco więcej koncentracji i spokoju zachowały reprezentantki Polski. Wygrały 26:24 i wyszły na prowadzenie 1:0 w setach.
Niestety druga partia wyglądała nieco inaczej. Choć początek należał do Polek i wyszły na prowadzenie 7:3, to jednak później do głosu doszły Niemki. Szybko odrobiły straty i zaczęły budować przewagę punktową. Partia zakończyła się porażką Polek 20:25, jednak nie to było najważniejsze. Już pod koniec tego seta było wiadomo, że podopieczne Stefano Lavariniego awansowały do ćwierćfinału. Wszystko dlatego, że w równolegle rozgrywanym meczu Kanadyjki nieoczekiwanie pokonały 3:2 Dominikanki.
Pięciosetowa batalia
Mecz z Niemkami w dalszej części wciąż dostarczał Polkom wiele emocji. W przypadku wygranej za trzy punkty, reprezentantki Polski awansowałyby z trzeciego miejsca i uniknęły pojedynku w ćwierćfinale z Serbkami. Tak się jednak nie stało. Trzeci set padł łupem biało-czerwonych 25:18, jednak w kolejnym na przewagi lepsze okazały się Niemki. Polki nie wykorzystały swoich szans i ostatecznie wygrały dopiero po tie-breaku. Dzięki temu awansowały do ćwierćfinału z czwartego miejsca w grupie.
Osiągnięcie tego etapu mistrzostw świata to największy sukces polskich siatkarek od 60. lat. W ćwierćfinale zmierzą się z Serbkami, czyli do tej pory najlepszą i jedyną niepokonaną drużyną turnieju. Spotkanie odbędzie się 11 października w Gliwicach. Co ciekawe, Polki już teraz są pewne awansu na minimum 10. miejsce w rankingu FIVB, co jest najlepszym wynikiem od ponad dekady.
Polska – Niemcy 3:2 (26:24, 20:25, 25:18, 26:28, 15:10)