Alicja Rosolska i Nowozelandka Erin Routliffe przegrały finał gry podwójnej turnieju AGEL Open w Ostrawie. Faworytkami finały były Amerykanki Catherine McNally i Alycia Parks. Zgodnie z przewidywaniami ekspertów polsko-nowozelandzki duet przegrał, jednak pozostawił po sobie bardzo dobre wrażenie. To kolejny udany start w tym sezonie doświadczonej Alicji Rosolskiej. Finał potrwał niespełna 70 minut i zakończył się wynikiem 6:3, 6:2 na korzyść Amerykanek.
Amerykanki były za mocne
Przez cały turniej WTA 500 AGEL Open w Ostrawie Alicja Rosolska i Erin Routliffe szły jak burza. Rozstawione z numerem trzecim deblistki doszły do finału. Niestety tam trafiły na świetnie dysponowane Amerykanki Catherine McNally i Alycię Parks. Mecz rozpoczął się lepiej dla Amerykanek, które szybko przełamały i wyszły na prowadzenie 2:0. Chwilę później oglądaliśmy przełamanie zwrotne i wydawało się, że polsko-nowozelandzki duet powróci do gry. Tak się jednak nie stało. Kolejne trzy gemy padły łupem McNally i Parks i na tablicy wyników było 5:1. Wówczas Rosolska i Routliffe wygrały jeszcze dwa gemy, jednak ostatnie słowo należało do rywalek, które pierwszego seta wygrały 6:3.
Wysoka porażka w drugim secie
Rozpędzone Amerykanki w drugim secie poszły za ciosem. Szybko zanotowały dwa przełamania i wyszły na prowadzenie 3:0. Wówczas na jedno przełamanie stać było Alicję Rosolską i Erin Routliffe. Niestety rywalki nie dały się ponownie zaskoczyć. Wszelkie próby polsko-nowozelandzkiego duety były powstrzymywane przez Catherine McNally i Alycię Parks. Ostatecznie wygrały czwartą piłkę meczową i zakończyły partię 6:2, a cały mecz 2:0. Awans Polki i Nowozelandki do wielkiego finału WTA 500 AGEL Open w Ostrawie należy uznać za spory sukces. Choć nie wygrały zmagań, to jednak spisały się naprawdę dobrze i kolejny raz potwierdziły, że stanowią zgrany duet deblowy. Wiele wskazuje na to, że w tym sezonie jeszcze wystąpią wspólnie na korcie.
Caty McNally / Alycia Parks (USA) – Alicja Rosolska (Polska, 3) / Erin Routliffe (Nowa Zelandia, 3) 6:3, 6:2