Awans na Euro 2008, 2016 i 2020. Poza tymi wyjątkami eliminacje mistrzostw Europy dla Polski oznaczały więcej smutnych i rozczarowujących chwil. U progu eliminacji Euro 2024 wspominamy, jak w przeszłości biało-czerwoni radzili sobie w walce o upragnione mistrzostwa Starego Kontynentu!
Reprezentacje narodowe wiosną rozpoczynają walkę o awans na siedemnaste Mistrzostwa Europy w piłce nożnej. Polska długo do tego elitarnego grona dostać się nie mogła, choć trzeba przyznać, że drzwi najpierw były lekko uchylone, a otwarto je dopiero całkiem niedawno. Zanim przejdziemy do eliminacji Euro w XXI wieku, warto więc „liznąć trochę historii.
Lekcja od Hiszpanów w I rundzie
Pierwsze ME rozegrano w 1960 roku, ale wówczas turniej ten nazywał się Pucharem Europy Narodów. Turniej finałowy składał się z… czterech drużyn, więc jak można się domyślić, było to bardzo elitarne grono. Tak zresztą było do 1976 roku. Eliminacje były więc bardzo trudne do przebrnięcia, a dla drużyn z bloku wschodniego, najwięcej emocji budziło już samo losowanie.
Los biało-czerwonych w I rundzie pierwszych eliminacji skojarzył z Hiszpanią, naszpikowaną gwiazdami Realu Madryt i Barcelony. Stadion Śląski oszalał, gdy Polska objęła prowadzenie, ale potem to Hiszpanie zdobyli cztery bramki. Śląska publiczność nagradzała oklaskami każde trafienie. Ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 2:4. w Rewanżu Hiszpanie odnieśli dużo gładsze zwycięstwo.
Na I rundzie zakończyły się też eliminacje z udziałem Polski przed ME 1964. Porażka z Irlandią Północną przekreśliła nadzieje na odrobinę dłuższe granie.
Od mistrzostw Europy w 1968 eliminacje wyglądały już inaczej, a drużyny podzielono na grupy. Biało-czerwoni trafili do VII, a rywalami była Belgia, Francja i Luksemburg. Nad Wisłą losowanie uznano za całkiem… niezłe. Ostatecznie jednak Polska zajęła trzecie miejsce w grupie. W kolejnych latach i eliminacjach do mistrzostw Starego Kontynentu w rywalizacji grupowej Polakom szło… różnie. Cztery razy zajmowali drugie miejsce, trzykrotnie trzecie, dwukrotnie czwarte, a raz… nie uczestniczyli w eliminacjach. Miało to miejsce oczywiście przed Euro 2012, które Polska wraz z Ukrainą organizowała.
Poniżej miejsca biało-czerwonych w poszczególnych eliminacjach ME:
ME 1960 | porażka w I rundzie |
ME 1964 | porażka w I rundzie |
ME 1968 | 3. miejsce w grupie |
ME 1972 | 2. miejsce w grupie |
ME 1976 | 2. miejsce w grupie |
ME 1980 | 2. miejsce w grupie |
ME 1984 | 3. miejsce w grupie |
ME 1988 | 4. miejsce w grupie |
ME 1992 | 3. miejsce w grupie |
ME 1996 | 4. miejsce w grupie |
ME 2000 | 3. miejsce w grupie |
ME 2004 | 3. miejsce w grupie |
ME 2008 | 1. miejsce w grupie (awans) |
ME 2012 | współorganizator (awans) |
ME 2016 | 2. miejsce w grupie (awans) |
ME 2020 | 1. miejsce w grupie (awans) |
Jak widać powyżej, do Euro 2008 eliminacje były dla polskiej reprezentacją barierą nie do pokonania. Co aż zadziwiające, nawet w latach 70 i 80, gdy reprezentacja Polski z powodzeniem radziła sobie na mistrzostwach świata, zdobywając nawet medale, na Starym Kontynencie nie potrafiła zabłysnąć. Być może na mundialach grało się łatwiej, bo było więcej drużyn i to z różnych części świata. W latach 1980-1992 udział w turnieju finałowym brało tylko osiem najlepszych drużyn. Dopiero od 1996 roku poszerzono ME do szesnastu drużyn, a od Euro 2016, czyli najlepszego dla Polski, bo zakończonego na ćwierćfinale z Portugalią, grają 24 zespoły narodowe. Od tego momentu sam awans nie jest sukcesem, ale celem podstawowym dla biało-czerwonych.
Liczby i ciekawostki, czyli eliminacje Euro ze statystycznej strony
Najlepszym strzelcem reprezentacji Polski w eliminacjach mistrzostw Europy jest Robert Lewandowski, który w walce o Euro 2016 zdobył aż 13 bramek i wyrównał historyczny rekord Irlandczyka Davida Healy’ego z 2007 roku. W ostatnich eliminacjach, czyli do Euro 2020 „Lewy” strzelił sześć goli. Drugim w kolejności snajperem jest Euzebiusz „Ebi” Smolarek. Dzięki jego dziewięciu trafieniom Polska po raz pierwszy awansowała na Euro.
Dla Polski eliminacje Euro 2024 rozpoczną się w piątek 24 marca meczem wyjazdowym z Czechami. Ewentualny korzystny wynik w Pradze wiąże się z ciekawymi statystykami dla reprezentacji. Jeśli Polacy wygrają, to będzie to 50. wyjazdowe zwycięstwo Polski w eliminacjach licząc te do ME i MŚ.
Z kolei jeśli biało-czerwoni strzelą choć jednego gola, to wyśrubują rekord liczby kolejnych kolejnych wyjazdowych meczów ze strzeloną minimum jedną bramką w wielkich turniejach (MŚ, ME i LN) liczonych łącznie, czyli eliminacje + finały. Obecnie rekord wynosi dziewięć goli.
Bramka w Pradze oznaczać też będzie wyrównanie rekordu liczby kolejnych meczów ze strzeloną bramką (6) w mistrzostwach Europy (eliminacje + finały) w spotkaniach wyjazdowych.
Pierwsze mecze eliminacji ME. Jaki bilans?
W marcu Polska rozegra dwa pierwsze mecze eliminacji Euro 2024. O meczu piątkowym z Czechami już wspomnieliśmy, a w poniedziałek, 27 marca na Stadionie Narodowym w Warszawie biało-czerwoni zagrają z Albanią. Postanowiliśmy sprawdzić, jak wypadały pierwsze dwa mecze Polski w eliminacjach mistrzostw Starego Kontynentu w XXI wieku.
- W 2002 roku selekcjonerem był Zbigniew Boniek, który rozpoczął eliminacje od wyjazdowego meczu z San Marino. Polska wygrała skromnie 2:0. W drugim meczu doszło do kompromitującej porażki na stadionie Legii, gdzie Łotwa wygrała z Polską 1:0 po raz pierwszy w historii.
- W 2006 trenerem kadry był Holender Leo Beenhakker, który na „dzień dobry” też przegrał i to z niżej notowaną Finlandią. Była to pierwsza porażka z tym przeciwnikiem w dziejach. Był to też pożegnalny mecz Tomasza Frankowskiego i Mirosława Szymkowiaka. Cztery dni później Polska u siebie zremisowała z Serbią 1:1. Na stadionie Legii trwał protest i na trybunach pojawiło się ledwie 5 tysięcy kibiców, którzy wejściówki otrzymali od sponsorów.
- Najmocniejsze wejście w eliminacje miało miejsce w 2014 roku. Polska zaczęła walkę o Euro 2016 od wyjazdowego meczu z Gibraltarem, który odbył się na neutralnym gruncie, w portugalskim mieście Algavre. Gibraltar był 96. przeciwnikiem w historii meczów biało-czerwonych. Zwycięstwo 7:0 było okazałe i zostało poprawione… historycznym wyczynem. Mowa o pierwszym zwycięstwie z Niemcami. Przez ponad 80 lat Polska nie potrafiła znaleźć sposobu na zachodniego sąsiada. W Warszawie 11 października 2014 roku wygrała 2:0 po golach najmłodszego na boisku Arkadiusza Milika i najstarszego Sebastiana Mili.
- Ostatnie eliminacje Euro 2020, Polska rozpoczęła od wyjazdowego zwycięstwa z najgroźniejszym przeciwnikiem w grupie, czyli z Austrią. W Wiedniu jedynego gola strzelił Krzysztof Piątek. Był to 630. oficjalny mecz reprezentacji ze zdobytą bramką. W kolejnym meczu biało-czerwoni poradzili sobie z Łotwą, wygrywając 2:0 po golach Lewandowskiego i Glika. Był to 125. mecz kadry rozgrywany w Warszawie.
Nie mamy więc nic przeciwko, jeśli analogie dotyczące ostatnich eliminacji zostaną „pokryte” w 100% z eliminacjami Euro 2024!
ZOBACZ TAKŻE: Najwięcej goli w Reprezentacji Polski