Rafał Dobrucki, selekcjoner reprezentacji Polski na żużlu ogłosił skład zespołu, który uda się 22 kwietnia do Niemiec na finał Drużynowych Mistrzostw Europy. W kadrze, która zawalczy o medal doszło do dwóch zmian.
Zmarzlik wraca!
Kadra powołana przez trenera Dobruckiego na sobotni finał A Drużynowych Mistrzostw Europy była zupełnie inna niż ta, którą zabierze ze sobą do Stralsund. W eliminacjach, które odbyły się w Gdańsku zabrakło między innymi Bartosza Zmarzlika. Pojawił się za to choćby Jakub Miśkowiak czy Wiktor Przyjemski.
Wymienionej dwójki zabraknie w rywalizacji na Paul-Greifuz-Stadion. W ich miejsce zameldują się wspomniany Zmarzlik oraz Bartłomiej Kowalski. W kadrze pozostali Jarosław Hampel, Szymon Woźniak oraz Dominik Kubera.
Polacy faworytami
Rywalizacja w ramach Drużynowych Mistrzostw Europy odbywa się po raz drugi. Swój debiut miały w ubiegłym sezonie. Triumfowali w nich reprezentanci Polski. W tym roku Bartosz Zmarzlik i spółka także będą faworytami rywalizacji.
Polacy 22 kwietnia na torze Paul-Greifuz-Stadion w Stralsund zmierzą się z gospodarzami turnieju, Niemcami, zwycięzcami finału B, który odbył się w Pardubicach, Danią oraz Wielką Brytanią, która we wspomnianych zawodach zajęła drugie miejsce, ale byli lepsi niż Szwedzi, którzy uplasowali się za Polakami w Gdańsku.