Kolejny świetny występ w angielskiej Premier League zanotował reprezentant Polski Matty Cash. Tym razem był najlepszym zawodnikiem na boisku w wyjazdowym meczu Aston Villi z Leeds United, w którym na co dzień występuje Mateusz Klich. W pierwszej połowie Matty Cash zanotował asystę przy golu Brazylijczyka Coutinho, a w drugiej połowie dołożył do tego swoje trafienie po świetnej akcji w polu karnym rywali. Mateusz Klich pojawił się na murawie dopiero w 67 minucie, a jego Leeds przegrało 0:3 i jest coraz bliżej strefy spadkowej.
Matty Cash nie przestaje zadziwiać
Do kluczowego meczu reprezentacji Polski w kontekście awansu na Mistrzostwa Świata już niewiele ponad dwa tygodnia, a prawy obrońca Matty Cash nie przestaje zadziwiać. W ostatnich tygodniach jest w znakomitej formie i jest pierwszoplanową postacią zespołu prowadzonego przez Stevena Gerrarda. Aston Villa wygrała trzy ostatnie mecze, a reprezentant Polski zanotował w nich łącznie dwa gole i dwie asysty. Dzięki temu Aston Villa awansowała już na 9. miejsce w lidze.
W pierwszej połowie Matty Cash był bardzo aktywny po prawej stronie. Kluczowa była akcja z 22 minuty, gdy Polak podłączył się do ofensywy i zgarnął bezpańską piłkę po prawej stronie boiska. Następnie spokojnie dograł do dobrze ustawionego Philippe Coutino, który wyprowadził „The Villans” na prowadzenie. W drugiej połowie Matty Cash dynamicznie wbiegł w pole karne Leeds, gdzie zwodem minął obrońcę i strzałem po krótkim słupku pokonał zdezorientowanego bramkarza rywali. Tym samym wyprowadził swój zespół na prowadzenie 2:0, a cały mecz zakończył się zwycięstwem gości 3:0.
Leeds United – Aston Villa 0:3 (22’ Coutinho, 65’ Cash, 73’ Chambers)
Co dalej z Leeds United Mateusza Klicha?
W zupełnie innym nastroju mecz kończył Mateusz Klich. Jego Leeds United jest w potężnym dołku i nie pomaga na razie zmiana trenera. Niedawno Marcelo Bielsę zastąpił Jesse Marsch, a reprezentant Polski rozpoczął spotkanie z Aston Villą na ławce rezerwowych. Wszedł dopiero w 67 minucie przy stanie 0:2, jednak nie był w stanie pomóc swojemu zespołowi. Przed Mateuszem Klichem trudna walka o utrzymanie w Premier League.
ZOBACZ TAKŻE: Premier League – transmisje