Paweł Ciaś kontynuuje serię dobrych występów w Słowenii. Teraz Polak dotarł do finału turnieju Slopak Celje Open rangi ITF M15. Niestety tam musiał uznać wyższość wyżej notowanego Włocha Enrico Dalla Valle. Mecz zakończył się przekonującym zwycięstwem rywala. Wcześniej Paweł Ciaś wygrał zawody Litiji oraz dotarł do ćwierćfinału w Store. Bez wątpienia korty ziemne w Słowenii będą mu się dobrze kojarzyć.
Droga Pawła Ciasia do finału
W turnieju Slopak Celje Open Paweł Ciaś (622. ATP) grał jako rozstawiony z numerem czwartym. Zmagania rozpoczął od trudnego pojedynku z Alexandrem Donskim (771. ATP) z Bułgarii. Ostatecznie wygrał 7:5, 6:4. Jego kolejnym rywalem był niżej notowany Austriak Benedykt Emesz (2002. ATP). Spotkanie z nim było bardziej jednostronne i Paweł Ciaś bez większych problemów wygrał 6:1, 6:4. Dzięki temu zameldował się w ćwierćfinale.
Tam czekał na niego Chorwat Vito Tonejc (816. ATP). Rozpędzony Polak szybko się z nim uporał. Mecz zakończył się wynikiem 6:3, 6:1 i Paweł Ciaś mógł przygotowywać się do półfinału. Na drodze do finału stanął mu nastoletni Sebastian Sorger (783. ATP) z Austrii. Mecz ten był prawdziwym popisem Polaka. Nie pozwolił rywalowi na zbyt wiele i gładko pokonał go 6:0, 6:0.
Finał dla Włocha Dalla Valle
Mogliśmy być pełni nadziei przed finałem, w którym Paweł Ciaś rywalizował z Włochem Enrico Dalla Valle (545. ATP) rozstawionym z numerem trzecim. Niestety tego dnia rywal był zdecydowanie lepiej dysponowany. Tym razem to Polak na niewiele mógł sobie pozwolić. Dalla Valle wygrał 6:0, 6:1 i sięgnął po tytuł w turnieju Slopak Celje Open na kortach ziemnych w Celje. Zawody miały rangę ITF M15. Paweł Ciaś był jedynym Polakiem w turnieju w Celje i zdecydował się tylko na udział w grze pojedynczej.