Niestety reprezentanci Polski w beach soccerze przegrali w ostatnim meczu eliminacyjnym 2:4 z Hiszpanami i pożegnali się z szansami na udział w mistrzostwach świata. Biało-czerwoni już wcześniej postawili się w bardzo trudnym położeniu po tym, jak 2:3 przegrali z Ukrainą. To ten zespół obok Hiszpanii awansował dalej. Wcześniej biało-czerwoni odnieśli swoje jedyne zwycięstwo w turnieju eliminacyjnym, gdy 3:1 pokonali Litwinów.
Hiszpanie byli za mocni
Biało-czerwoni w ostatnim meczu eliminacyjnym grupy B musieli wygrać z Hiszpanami, aby zachować szanse na awans na mistrzostwa świata. Zadanie było bardzo trudne, ponieważ rywale od lat zaliczani są do grona najlepszych drużyn na świecie. Mecz jednak rozpoczął się dal Polaków bardzo dobrze. Wszystko dlatego, że Hiszpanie strzelili gola samobójczego i było 1:0. Niestety niedługo później zrobiło się 1:1 po trafieniu Chicky’ego. W drugiej tercji ten zawodnik wyprowadził Hiszpanów na prowadzenie 2:1. Pięknym golem z przewrotki odpowiedział jeszcze Grzegorz Brochocki, jednak było to wszystko, na co tego dnia było stać biało-czerwonych.
Później inicjatywę w meczu przejęli Hiszpanie, którzy umiejętnie punktowali błędy Polaków. Rywali na prowadzenie wyprowadził Pedro. Później hattricka skompletował Chicky i skończyło się 4:2. Dzięki temu Hiszpanie zajęli drugie miejsce i powalczą o awans na mistrzostwa świata w Dubaju. W decydującym meczu zmierzą się z Włochami. Z pierwszego miejsca w naszej grupie awansowała Ukraina.
Polska – Hiszpania 2:4 (1:1, 1:3, 0:0)
Awans przegrany w meczu z Ukrainą
Podopieczni Tomasza Wydmuszka i Bogusława Saganowskiego awans przegrali w starciu z Ukraińcami. Gdyby z nimi wygrali, to pozostaliby w grze. Niestety po wyrównanej grze skończyło się 2:3. Polacy byli blisko przechylenia szali zwycięstwa na swoją stronę. Niestety na trzy minuty przed końcem meczu rywale popisali się piękną bramką z przewrotki. W pierwszym meczu turnieju eliminacyjnego biało-czerwoni wygrali 3:1 z Litwinami. Choć Polacy stracili szanse na awans, to jednak pozostaje im walka o miejsca 9-12 w turnieju kwalifikacyjnym. Już w sobotę zmierzą się z drużyną Estonii.