Potwierdziły się niepokojące wieści. Jan Błachowicz z powodu kontuzji wycofał się z walki z Austriakiem Aleksandarem Rakiciem. Pojedynek miał odbyć się gali UFC 297 w styczniu. Reklamowano go jako wielki rewanż za walkę z maja 2022 roku, gdy w trzeciej rundzie Austriak poddał się z powodu kontuzji. Tym razem problemy zdrowotne ma Błachowicz, który musi poddać się operacji barków.
Jan Błachowicz podda się operacji
Jan Błachowicz to jedna z legend polskiego MMA i jeden z najlepszych Polaków w UFC w historii. Od lat jednak boryka się z dolegliwościami bólowymi, które związane są ze zwyrodnieniami w barkach. Teraz problem nasilił się na tyle, że Jan Błachowicz nie jest w stanie przygotowywać się do kolejnych pojedynków. Po konsultacji z lekarzami podjął jedyną słuszną decyzję. Polski mistrz podda się operacji, która ma przywrócić mu sprawność i pozwolić na kontynuowanie kariery i walki z najlepszymi.
Nie będzie walki z Rakiciem
Skutkiem planowanej operacji Jana Błachowicza jest wycofanie się z walki z Austriakiem Aleksandarem Rakiciem, do której miało dojść 20 stycznia na gali UFC 297 w Toronto. Obecnie Polak nie jest w stanie przygotować się do tego pojedynku, a wyjście do oktagonu mogłoby skutkować poważniejszymi problemami zdrowotnymi. Tym samym poczekamy jeszcze na polsko-austriacki rewanż w UFC. Pierwsza walka tych zawodników odbyła się na gali UFC on ESPN 36 w maju 2022 roku. Wówczas w trzeciej rundzie kontuzji kolana doznał Rakić i przed czasem wygrał Błachowicz. Była to dla niego ostatnia wygrana. Później zremisował jeszcze z Magomedem Ankalajewem i przegrał na punkty z Alexem Pereirą.
Dla Austriaka pojedynek z Błachowiczem miał być powrotem do UFC po kontuzji. Na ten moment nie wiadomo, czy Rakić pojawi się w oktagonie na gali w Toronto i jeżeli tak, to kto będzie jego przeciwnikiem. Jana Błachowicza czeka artroskopia, po której przejdzie okres rehabilitacji. Trzymamy kciuki, żeby obyło się bez komplikacji, dzięki czemu „Cieszyński Książę” szybko będzie mógł powrócić do rywalizacji w UFC. W najlepszej organizacji MMA na świecie z pewnością nie powiedział jeszcze ostatniego słowa. Na ten moment zajmuje czwarte miejsce w rankingu UFC w wadze półciężkiej.