Reprezentanci Polski Rafał Sarnecki, Daniel Rochna i Mateusz Rudyk wywalczyli brązowy medal w sprincie drużynowym podczas mistrzostw Europy w kolarstwie torowym. Zawody odbywają się w holenderskim Apeldoorn. W małym finale biało-czerwoni po emocjonującej walce pokonali Brytyjczyków. Na ostatniej zmianie fantastycznie pojechał Mateusz Rudyk i odrobił straty do rywala. Polki skończyły rywalizację tuż za podium.
Świetna jazda i brązowy medal Polaków w sprincie drużynowym
W holenderskim Apeldoorn rozpoczęły się mistrzostwa Europy w kolarstwie torowym. Polacy przystąpili do nich w dobrych nastrojach i z nadziejami na walkę o pozycje medalowe. Jedną z największych gwiazd reprezentacji jest Mateusz Rudyk. W październiku 2023 roku świetnie rozpoczął sezon i zajął trzecie miejsce w zawodach Ligi Mistrzów na Majorce. Teraz dobrą formę potwierdził w sprincie drużynowym.
Zmagania w tej konkurencji rozpoczęły się od eliminacji. W nich Rafał Sarnecki, Maciej Bielecki i Mateusz Rudyk zajęli czwarte miejsce i awansowali do małego finału. W nim miejsce Macieja Bieleckiego zajął Daniel Rochna. Stawką pojedynku z Brytyjczykami był brązowy medal mistrzostw Europy. Po 2/3 dystansu z przodu byli Brytyjczycy. Na ostatniej rundzie w polskiej reprezentacji został Mateusz Rudyk i pojechał znakomicie. Z nawiązką odrobił straty do swojego rywala i poprowadził biało-czerwonych do brązowego medalu. To duży sukces na otwarcie zawodów w Apeldoorn. W wielkim finale Holendrzy pokonali Francuzów.
Polki tuż za podium
Z dobrej strony pokazały się również Marlena Karwacka, Urszula Łoś i Nikola Sibiak. W eliminacjach zajęły czwarte miejsce i także wystartowały w małym finale. Niestety w pojedynku o brąz biało-czerwone musiały uznać wyższość Holenderek i ostatecznie zostały sklasyfikowane na czwartym miejscu. Mistrzyniami Europy w sprincie drużynowym zostały Niemki, które w finale pokonały drużynę Wielkiej Brytanii. Przed nami kolejne starty Polaków w Apeldoorn i kolejne szanse medalowe.