Szczypiorniści Orlen Wisły Płock po świetnym spotkaniu zremisowali na wyjeździe 32:32 z duńskim GOG Håndbold. Gospodarze prowadzili niemal przez całe spotkanie. W końcówce wicemistrzowie Polski pokazali jednak przygotowanie i odporność psychiczną i zdołali wyrównać. To cenny punkt w kontekście walki o awans do fazy pucharowej Ligi Mistrzów. Decydujące spotkanie z FC Porto już 7 marca w Płocku
Cenny punkt przywieziony z trudnego terenu
Mimo słabego początku gracze Orlen Wisły Płock pozostają w walce o awans do fazy pucharowej Ligi Mistrzów. Jeżeli to by się udało, to osiągnęliby to po raz drugi z rzędu. Przed tygodniem odnieśli ważne zwycięstwo z francuskim Montpellier HB. Teraz pojechali do Danii na trudny teren drużyny GOG Håndbold. Podopieczni Xaviera Sabate nie byli faworytami.
Po wyrównanym początku to gospodarze przejęli inicjatywę i wyszli na trzy bramki przewagi. W pewnym momencie płocczanie zdołali doprowadzić do remisu 12:12, jednak końcówka pierwszej odsłony znów należała do zawodników GOG Håndbold. Na przerwę schodzili przy prowadzeniu 17:14. Początek drugiej połowy to kontynuacja dobrej gry Duńczyków. Dorzucili jeszcze kilka bramek i w pewnym momencie na tablicy wyników było już 27:21. Wydawało się, że Orlen Wisła Płock nie ma szans na dobry wynik. Końcówka to jednak prawdziwy popis w wykonaniu graczy Xaviera Sabate. Po szalonej pogoni wyszarpali jeden punkt na trudnym terenie. Spotkanie zakończyło się remisem 32:32. Bohaterem wicemistrzów Polki był Tin Lucin, którzy rzucił 11 bramek.
GOG Håndbold – Orlen Wisła Płock 32:32 (17:14)
Za tydzień w Płocku mecz o awans przeciwko FC Porto
Punkt wywalczony w Danii może okazać się niezwykle ważny w kontekście awansu do fazy pucharowej Ligi Mistrzów. Na kolejkę przed końcem zmagań w grupie B Orlen Wisła Płock ma dziewięć punktów i zajmuje szóste miejsce. Za płocczanami jest FC Porto. Jeżeli Portugalczycy wygrają z RK Celje, to zbliżą się do Nafciarzy na punkt. Za tydzień 7 marca w Płocku odbędzie się mecz Orlen Wisła Płock – FC Porto. Wówczas gospodarze do awansu będą potrzebowali zwycięstwa lub remisu. Wtedy po raz drugi z rzędu zagrają w fazie pucharowej. W przypadku porażki pożegnają się z rywalizacją.