Daria Pikulik osiągnęła duży sukces i wygrała jednodniowy klasyk Ronde de Mouscron 2024. To pierwsza wygrana Polki w obecnym sezonie UCI. Daria Pikulik zdecydowała się na atak na ostatnich metrach i sięgnęła po zwycięstwo. Zawodniczka Human Powered Health udowodniła dobrą dyspozycję z początku tego sezonu. W wyścigu oglądaliśmy jeszcze Martę Jaskulską i Wiktorię Pikulik.
Efektowna wygrana Darii Pikulik
Polka Daria Pikulik z Human Powered Health znakomicie rozegrała belgijski klasyk Ronde de Mouscron 2024. Peleton miał do pokonania 122,5 kilometra ze startem i metą w mieście Mouscron. Niestety padał deszcz, co utrudniało rywalizację. Już po 12 kilometrach sędziowie przerwali zmagania ze względów bezpieczeństwa. Nastąpiła neutralizacja. Wyścig wznowiono, jednak nie obyło się bez kraks. Na szczęście Daria Pikulik jechała uważnie i udało jej się uniknąć upadku.
Koleżanki z Human Powered Health umiejętnie wyprowadziły Polkę do ataku na ostatnich metrach. Tam Daria Pikulik mocniej nacisnęła na pedały i uzyskała przewagę, której nie oddała. W efektownym stylu sięgnęła po zwycięstwo w Ronde de Mouscron 2024. Podium uzupełniły Finka Anniina Ahtosalo z Uno-X Mobility i Włoszka Martina Fidanza z CERATIZIT-WNT Pro Cycling Team. To pierwsza wygrana w tym sezonie dla Darii Pikulik, która w lutym dobrze zaprezentowała się w UAE Tour Women 2024. Tam stanęła na podium ostatniego etapu. Teraz poprawiła ten wynik w klasyku w Mouscron. W peletonie oglądaliśmy jeszcze dwie Polki. Marta Jaskulska z CERATIZIT-WNT Pro Cycling Team zajęła 33. miejsce, a Wiktoria Pikulik z Human Powered Health nie ukończyła rywalizacji.
Kolejny sukces kobiecego kolarstwa
Polki upodobały sobie zmagania w Belgii. Dzień przed Darią Pikulik na podium Ronde van Vlaanderen stanęła Katarzyna Niewiadoma z Canyon//SRAM Racing. Polka finiszowała na drugim miejscu i osiągnęła jeden z największych sukcesów w dotychczasowej karierze. Dzień później pozazdrościła jej Daria Pikulik, która w efektownym stylu wygrała Ronde de Mouscron.